
Witam wszystkich
W bieżącym tygodniu zawarłem tylko dwie pozycje, obie na minus.
Obie pozycje zawarte w poniedziałek, później zawsze coś mi przeszkadzało i już nie pograłem do końca tygodnia
Obie pozycje zagrane dokładnie na to samo, czyli na dołączenie się do panującego ruchu i w obu przypadkach skończyło się tak samo, expresowym SL-em.
Kiepski tydzień, ale takie realia, raz na wozie, raz pod wozem.
Pozycja pierwsza -6,1 druga na -5,3
Tego tygodnia nie można zaliczyć do udanych, -11,4 pipsa
Podsumowując bieżący miesiąc :
Pozycji na plus : 8
Na minus : 3
Pozycji na 0 : 1
Suma pipsów : +106,5
Odp do komentarza : “Ma Pan nerwy ze stali ,ja też próbowałem grać na bardzo niskich interwałach czasowych tak zwany skalping ,ale w moim przypadku źle to się skończyło – duża strata kapitału.Moje uznanie”
Nerwy nerwami, jednak kluczową role odrywają zasady gry, dbanie o psychikę, podejście do FX oraz trzymanie się zasad ( Jeśli trzymamy się zasad i mamy “wtopy” to podchodzimy do tego bardziej neutralnie, natomiast jak mamy błędne pozycje z powodu nie trzymania się zasad czy też ich brak to wtedy się bardzo stresujemy i popełniamy więcej błędów. To najczystszy powód strat ).
Osobiście bardzo ludzie niskie TF z racji… mniejszego stresu niż na większych, bardzo szybko widzę rezultat swoich decyzji, do tego nie muszę poświęcić całego dnia na Fx, a mogę się zajęć własnymi sprawami, ale tu akurat kto co woli i jest lepiej dostosowane do psychiki danej osoby.
Pytania : michal.zbrog@szkoleniaforex.com
Pozdrawiam
Michał
Hej Michał, miło mi bo spotkaliśmy się na szkoleniu w Warszawie. Nie chcę jechać wazeliną, ale “Jesteś Wielki”. Twój system naprawdę jest genialny… żebym jeszcze z taką skutecznością potrafił go wykorzystać :):) No nic będę ćwiczył.
Taki komentarz… To drugie Twoje zagranie, to chyba nie jest ten system z którego nas szkoliłeś? Bo go nie rozumiem. Ten pierwszy na kablu, zgodnie z zasadami ale w plecy… bywa. Parę godzin później ta sama transakcja dała by sporo zarobić 😉
Pozdrawiam
Jacek