
Witam wszystkich
W czwartek nie grałem, rynek fatalny do gry, po 2h wyłączyłem FX.
Piątek rano też kiepski, ale chyba wstałem lewą nogą i nie zawarłem żadnej pozycji, popołudniu rynek był już ok, ale mnie się już nie chciało :]
Poniedziałek : z samego rana rynek był kiepski, ale to nic nowego, gdyż w poniedziałki to dość często się zdarza. Kurs robił sobie większą korektę ruchu spadkowego. Kurs doszedł do szczytów lokalnej konsoli, która była w połowie ruchu spadkowego ( piątkowych przed zamknięciem) Spodziewałem się że kurs zatrzyma się tu na dłużej i będzie można podjąć decyzję czy oraz co grać, jednak w trakcie kurs zaczął się klinować i trzeba było się dostosować. Na końcówce klina zawarłem S i liczyłem na przełamanie korekty i kontynuację ruchu w dół z H1.
Kurs przełamał się i poszedł dołem, zgodnie z założeniem, tutaj kurs już nie powinien wrócić do górnych wartości, tylko sukcesywnie spadać. Prawdopodobieństwo osiągnięcia TP było dość wysokie ( jak na FX rzecz jasna 🙂 )
Początkowo wszystko szło jak należy, jednak kurs mi się zatrzymał w miejscu gdzie nie powinien, tu powinien być większy ruch w dół, wręcz wybijający, ale go nie było.
Pozycja już miała bardzo przyzwoity profit, tak więc żeby niepotrzebnie nie ryzykować i zamknąłem pozycję, co jak się okazało, było decyzją słuszną, gdyż kurs potem poszedł górę i to w dość dziwnych miejscach.
Ogólnie i tak dzień ok, zarobek może nie taki jak planowałem ,ale tez ok
Pytanie do pozycji z 2014-01-15
“Cześć, na odbicie od którego SR ?”
Tego SR, nie widać na M5 i M1, tylko na H1, którego nie ma na screenach ( obiecuję że się poprawię i screeny z H1 też będą )
poziom ok. 1,64330, kurs wielokrotnie od niego robił większe korekty i zgodnie z nim ustalane były parametry wejścia jak i wyjścia
Pytania ? Pisz michał.zbrog@szkoleniaforex.com
Pozdrawiam
Michał
Tak to już z Michałem jest. Nie wymagajmy stałej obecności – jak z artystą – jeśli ma wenę to gra. Grunt, że skutecznie, co też pokazuje, że nie ma co się specjalnie non stop starać.
Michał, poproszę o częstsze wrzucanie tradów. Zaglądam a tu nic. Nudze się.
Pozdrawiam