Bezpieczeństwo i edukacja to kluczowe praktyki, które powinna stosować każda osoba poruszająca się na rynku cyfrowych aktywów. Bycie nad wyraz ostrożnym w tej przestrzeni jeszcze nikomu nie zaszkodziło. Jednak wciąż wielu użytkowników kryptowalut musiało przekonać się boleśnie na własnej skórze czym kończy się brak stosowania prewencji w ochronie naszych aktywów na blockchainie. Najnowszy raport od firmy Kaspersky dobitnie przestawia skalę tego zjawiska.
- Wyniki badania przeprowadzonego przez Kaspersky ukazują problem z brakiem stosowania odpowiednich zabezpieczeń cyfrowych aktywów,
- Aż jedna trzecia ankietowanych osób oświadczyła, że doświadczyła kradzieży swoich cyfrowych monet,
- Partnerem artykułu jest broker Capital.com. Sprawdź jego ofertę i handluj akcjami, kryptowalutami oraz innymi instrumentami w formie CFD!
SCAMy i kradzieże to nadal chleb powszedni w branży kryptowalut
Firma Kaspersky zajmująca się cyberbezpieczeństwem w sieci opublikowała nowy raport. Dotyczy on zagrożeń, jakie czekają na użytkowników kryptowalut. Dokument zatytułowany ”Crypto Threats 2023” opisuje sytuacje inwestorów ze Stanów Zjednoczonych i wskazuje na wciąż utrzymujący się brak odpowiednich środków bezpieczeństwa w tym sektorze ze strony użytkownika.
Firma przeprowadziła w październiku minionego roku ankietę wśród 2000 dorosłych Amerykanów. Z jej wyników dowiadujemy się się, że aż 24% uczestników badania było w posiadaniu kryptowalut lub innych cyfrowych zasobów. Największy procent posiadaczy tego typu aktywów przypada na grupę wiekową w przedziale 25-44 lat i wynosi on 36%. Za to w kwestii osób nieco starszych, w wieku od 55 lat w górę, tylko 10% zadeklarowało, że inwestowało w kryptowaluty.
Co jednak jest bardzo istotne w tym badaniu, to informacja, że aż jedna trzecia ankietowanych osób oświadczyła, że doświadczyła kradzieży swoich cyfrowych monet. Co więcej, identyczna część badanych odpowiedziała, że padła ofiarą różnych oszustw związanych z tą branżą. Wśród form różnych SCAMów wymieniono przede wszystkim kradzież tożsamości, kradzież szczegółów płatności i utrata dostępu do konta to lista konsekwencji oszustwa.
Those that not even if you explain it to them… 😅 pic.twitter.com/0MSvjZh00U
— Kaspersky (@kaspersky) March 19, 2023
Z wyników badania dowiadujemy się również, że przeciętna wartość skradzionych kryptowalut wynosiła 97 583 USD. Ta średnia mogła jednak być na nieco niższym poziomie, ponieważ tylko 29% kradzieży miało wartość powyżej 10 tys. USD, a 39% to kwoty rzędu 1000 USD lub mniej. W tym przypadku zauważono znaczące zróżnicowanie w zależności od wieku ankietowanych osób. Otóż aż 47% osób w wieku 18–24 lat zgłosiło kradzież kryptowalut, w porównaniu z 8% osób powyżej 55 roku życia. Oczywiście, trzeba brać tutaj pod uwagę, że ta klasa aktywów jest bardziej popularna wśród młodszych inwestorów niż osób w wieku powyżej 50 roku życia.
Brak opieki może skutkować tragedią
Niewystarczająco wdrożone systemy zabezpieczeń kryptowalutowych portfeli są zdecydowanie głównym powodem tego, że wielu respondentów wskazało na to, że zostali okradzeni ze swoich aktywów. Badanie wykazało bowiem, że właściciele cyfrowych aktywów ostatnio sprawdzali swoje salda około sześć tygodni temu, a ich konta posiadają ochronę na podstawowym, wręcz minimalnym poziomie:
– 27% użytkowników przechowuje swoje kryptowaluty na koncie wymiany bez dodatkowej ochrony, podczas gdy tylko 34% korzysta z uwierzytelniania wieloskładnikowego w celu ochrony swojego konta.
Spośród badanych osób aż 10% respondentów przyznało, że nie podejmuje żadnych dodatkowych działał w celu ochrony swoich kryptowalut. Co więcej, aż 14% stwierdziło, że nie przechowuje fraz początkowych ani kluczy prywatnych.
W podsumowaniu raportu napisano, że ”bez żadnych regulacji lub ustalonej powszechnej wiedzy ludzie muszą zadbać o swoją ochronę”.
Potwierdza to tylko to, co napisałem na początku artykułu, że edukacja i bezpieczeństwo, bo podstawowy oręż, który powinien posiadać każdy inwestor na rynku kryptowalut. W związku z tym zachęcam do zapoznania się z debatą sprzed 2 lat, która miała miejsce w trakcie ówczesnej edycji Invest Cuffs, gdy Mike Satoshi wraz z Kamilem Predeckim (Encyklopedia Kryptowalut) oraz Patrykiem Kempińskim (RoboHero) dyskutowali o zachowaniu odpowiednich środków bezpieczeństwa:
Autor poleca również:
- Coinbase otrzymuje zawiadomienie od SEC. Akcje firmy spadają, a jej CEO kpi z regulatorów
- Biały Dom sieje FUD wokół kryptowalut w corocznym raporcie dot. gospodarki. Społeczność nie kryje oburzenia
- Fed osłabia Bitcoina i Ethereum, Litecoin okazał się niewzruszony