Rząd Japonii musi wdrożyć trzeci dodatkowy pakiet w bieżącym roku podatkowym kończącym się w marcu, aby wesprzeć gospodarkę dotkniętą pandemią, uważają ekonomiści w sondażu przeprowadzonym przez Reutersa. Pomimo siły dolara, jen japoński umacnia się w tym tygodniu w tle rosnącej awersji do ryzyka, a para USD/JPY oscyluje w piątek nieco powyżej poziomu 105,00.
- Rząd Japonii powinien wydać do 10 bilionów jenów w ramach dodatkowego budżetu
- Japońskie firmy cierpią z powodu ogromnych obciążeń związanych z polityką dystansowania społecznego
- Wiele banków regionalnych nie jest w stanie samodzielnie wytrzymać ostrej konkurencji
Japońska gospodarka skurczy się o rekordowe 6,0% w bieżącym roku podatkowym
Prawie trzy czwarte ankietowanych ekonomistów stwierdziło, że rząd Japonii powinien wydać do 10 bilionów jenów (95 miliardów dolarów) w ramach dodatkowego budżetu, aby pomóc trzeciej co do wielkości gospodarce świata w ożywieniu po rekordowym spadku w drugim kwartale. Reszta ekspertów stwierdziła, że rząd powinien wydać jeszcze więcej.
– Firmy cierpią z powodu ogromnych obciążeń związanych z polityką dystansowania społecznego. Jest szansa, że rząd rozważy inny budżet, ponieważ pieniądze na sfinansowanie obecnych dotacji i innych środków pomocowych mogą się wyczerpać – uważa Harumi Taguchi, główny ekonomista IHS Markit.
Mediana szacunków 39 ekonomistów wykazała, że gospodarka Japonii wzrosła o 15,1% w ujęciu rocznym w okresie od lipca do września po spadku o rekordowe 28,1% w II kwartale.
Ankietowani spodziewają się, że w bieżącym roku podatkowym japońska gospodarka skurczy się o rekordowe 6,0%, a rok później odbije o 3,4%. Prognozy nie zmieniły się w porównaniu z poprzednim sondażem we wrześniu.
Około 76% respondentów ankiety z 7-15 października stwierdziło, że rząd powinien uruchomić trzeci dodatkowy pakiet, aby złagodzić cios spowodowany przez skutki pandemii. Wśród tych respondentów 11 stwierdziło, że wielkość dodatkowego budżetu powinna wynosić od 5 do 10 bilionów jenów, siedmiu – poniżej 5 bilionów jenów, a pozostali uważają, że powinno to być ponad 10 bilionów jenów.
Japonia ogłosiła już 2,2 bln USD w ramach dwóch pakietów stymulacyjnych, w tym płatności gotówkowych dla gospodarstw domowych i pożyczek dla małych firm.
Lokalne media podały, że premier Yoshihide Suga planuje nakazać swojemu rządowi zebranie dodatkowych środków stymulacyjnych już w listopadzie, co uwydatniłoby jego determinację do przywrócenia wzrostu do poziomu sprzed kryzysu.
Sondaż wykazał również, że 90% ekonomistów zgodziło się z Sugą, iż więcej banków regionalnych musi się konsolidować, aby przetrwać wpływ malejącej populacji, a także zawężających się marż zysku spowodowanych bardzo niskimi stopami procentowymi. Zdecydowana większość ekonomistów stwierdziła, że małe i średnie firmy powinny również bardziej skonsolidować się, aby zwiększyć produktywność.
– W Japonii jest wiele banków regionalnych, w tym te, które nie są w stanie samodzielnie wytrzymać tak ostrej konkurencji – napisał Hiroaki Mutou, zastępca dyrektora generalnego w dziale planowania inwestycji Sumitomo Life Insurance.
![]() Obniż swoją prowizję u wybranych brokerów Forex nawet o 21% ForexClub.pl |
Jen japoński umacnia się w piątek do dolara
Notowania pary walutowej USD/JPY po dotarciu do lokalnego oporu 105,50 w czwartek spadają pod koniec tygodnia oscylując w okolicach poziomu 105,20. Tym samym kurs kontynuuje powolny trend spadkowy, a trwałe przebicie wsparcia 104,00 otworzyłoby drogę do dalszej aprecjacji jena z celem na tegoroczne minimum 101,18. Z drugiej strony dopiero wzrost powyżej sierpniowego maksimum 107 wyhamowałoby presję podaży.

Zobacz również:
- Japonia musi dostosować prawo pod emisję CBDC – uważa ważny japoński polityk
- Bank Japonii w sytuacji bez wyjścia. Stos aktywów przekroczył PKB
- Bank Japonii rozpocznie prace nad cyfrową walutą w przyszłym roku
- Rezerwa Federalna podąża ścieżką Banku Japonii. Droga bez odwrotu?