Kiedy rynki osiągają rekordową zmienność, pierwszym wyborem inwestorów są zazwyczaj instrumenty typu ETF (Exchange Traded Funds) na akcje, towary, obligacje oraz mieszanki różnych inwestycji. O powodach niezwykłej popularności tego instrumentu opowiedział na łamach telewizji Comparic.tv Mateusz Mucha, Zarządzający notowanego na GPW funduszu Beta Securities, który koncentruje się wyłącznie na pasywnych formach inwestowania.
- ETF’y z roku na rok cieszą się coraz większą popularnością, co wynika nie tylko z ich atrakcyjności, ale także edukacji finansowej
- Fundusze zarządzane pasywnie pozwalają w dłużej perspektywie osiągać lepsze stopy zwrotu od aktywnych form inwestycji, a przy tym absorbują mnie czasu
- Jakie są zalety tego rynku i czy warto włączyć go do swojego portfela inwestycyjnego? Na te pytania odpowiedział Mateusz Mucha z Beta ETF
- Partnerem portalu Comparic.pl jest Saxo Bank, oferujący dostęp do ponad 60 000 produktów inwestycyjnych
ETF’y będą zyskiwać na popularności
Aktywne inwestowanie wymaga nie lada umiejętności oraz doświadczenia, a często nawet pomimo tych cech przynosi zdecydowanie gorsze stopy zwrotu niż pasywne formy pomnażania kapitału, zwłaszcza jeśli spojrzymy na sprawę w długim terminie.
Z tego powodu fundusze typu ETF (Exchange Traded Funds) cieszą się coraz większą popularnością, szczególnie przy szalonej zmienności, jaką mogliśmy zaobserwować przez większość 2022 r.
– ETF’y mają odzwierciedlać zachowanie głównych indeksów, takich jak S&P500, Nasdaq, WIG20, czy mWIG40 tr. Indeksowe stopy zwrotu są jednak bardzo atrakcyjne zwłaszcza w długim horyzoncie czasowym, gdyż wypadają nieporównywalnie lepiej od aktywnie zarządzanych funduszy, które starają się generować zyski niezależnie od rynkowej koniunktury – wyjaśnił Mateusz Mucha, Zarządzający funduszu Beta ETF.
Na rynkach finansowych rządzą stopy zwrotu, a pod tym względem przewagę osiągają fundusze oparte o indeksową politykę, zapewniające nie tylko dywersyfikację geograficzną, ale także możliwość zarabiania na spadkach.
 |
– W funduszu Beta ETF oferujemy 4 strefy, w których działamy. Są to polskie akcje, a konkretnie WIG20TR, mWIG40TR, sWIG80TR WIG-TechTR. Druga strefa to obligacje skarbowe, dalej mamy indeksy tradingowe, czyli WIG20 lewarowany i WIG20 short, służące niewątpliwie do spekulacji w bardzo krótkich horyzontach inwestycyjnych. Ostatni grupa to ETF’y na S&P 500 i Nasdaq100, które cieszą się ogromnym zainteresowaniem – wyjaśnił ekspert.
Z racji swojej różnorodności ETF’y wymagają jednak wiedzy inwestycyjnej oraz przemyślanej strategii, gdyż wciąż wiążą się z ryzykiem utraty kapitału. Istotną zaletą tych narzędzi jest jednak ogromna oszczędność czasu, która może być decydującym atutem zarówno dla początkujących, jak i zapracowanych inwestorów.
– Inwestor nie musi dokładnie analizować każdej spółki, a wystarczy, aby przeanalizował rynek i podjął uzasadnioną strategię inwestycyjną. Uważam jednak, że ETF’y zmieniają obraz rachunku maklerskiego, zabezpieczając w pewnym stopniu inwestora nie tylko przed szaloną zmiennością, ale także oszczędzając jego czas – dodał.
Pod koniec rozmowy Mateusz Mucha zaznaczył, że spodziewa się dalszego wzrostu popularności funduszy ETF, jednak wciąż czeka na odpowiednie regulacje prawne, które usprawnią tworzenie nowych funduszy.
Przytoczone fragmenty to jedynie wycinek całego wywiadu, którego całość znajduje się w materiale wideo powyżej.
Autor poleca również:
- FED po lutowym spotkaniu będzie nadal podwyższać stopy – prognozuje Wells Fargo
- Jesteśmy w globalnej recesji, informuje Kiyosaki. “Inwestuj w te 3 aktywa, jeśli chcesz przetrwać”
- Bitcoin jednym z najlepszych aktywów w 2023 r. Przeznacz 1% kapitału na zakup BTC
