W środę, 30 września 2020 roku odbyło się Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy (WZA) AQUATECH S.A. Wydarzenie to było niezwykle specyficzne, gdyż nie pojawił się na nim nikt z dotychczasowej Rady Nadzorczej (której członkowie zrezygnowali z pełnionych funkcji), jak również nikt ze strony Zarządu (w tym także osoby wyznaczonej przez Zarząd). W związku z tym, pierwsze problemy pojawiły się już na samym początku, gdyż nie było nikogo, kto mógłby otworzyć Walne zgromadzenie.
Inwestorzy indywidualni wzięli sprawy w swoje ręce
Biorąc pod uwagę, że na Walnym Zgromadzeniu Akcjonariuszy AQUATECH S.A. nie pojawił się ani prezes spółki, Wojciech Babiński (do niedawna największy akcjonariusz, który w ostatnich dniach sprzedał jednak niemal wszystkie akcje), ani nikt z jej kierownictwa, sprawy w swoje ręce postanowili wziąć drobni akcjonariusze.
Te artykuły również Cię zainteresują

Przewodniczącym WZA wybrano Marcina Wenus, redaktora naczelnego portalu Comparic.pl i wiceprezesa fundacji Invest Cuffs. Równocześnie wybrano także pięciu nowych członków rady nadzorczej. Jednym z nich jest znany z rynku TFI Kamil Gaworecki, który od sierpnia tego roku jest prezesem spółki Movie Games Mobile. W radzie nadzorczej znaleźli się ponadto Maciej Nowak, Sebastian Mikulewicz, Piotr Ptaszynski i Maciej Ostaszewski.
W związku z zaistniałą sytuacją, powstało sporo spekulacji. Chcąc rozwiać wszelkie wątpliwości i niedomówienia, Marcin Wenus wystosował oficjalne oświadczenie, w którym opisuje przebieg całego zdarzenia. Wskazuje on także, iż wszystkie osoby, które zostały na Walnym Zgromadzeniu zrobili to w dobrej wierze, w ramach troski o Rynek Kapitałowy i inwestorów indywidualnych będących akcjonariuszami spółki. Nietrudno domyślić się bowiem jakie potencjalne reperkusje dla inwestorów indywidualnych pociągnęłaby informacja o braku odbycia się Walnego Zgromadzenia i dalszym nieobsadzeniu Rady Nadzorczej.