Od pewnego czasu w centrum uwagi inwestorów znalazł się szwajcarski bank Credit Suisse, którego problemy spowodowały lawinę wyprzedaży na walorach europejskich banków i obawy wokół szerszego ryzyka systemowego. Credit Suisse ogłosił w czwartek strategiczną reorganizację mającą na celu odwrócenie tendencji po latach skandali, strat i wstrząsów w instytucji finansowej. Warto przyjrzeć się 166-letniej historii Credit Suisse. Mimo ostatnich lat niepowodzeń, znaczna część przeszłości banku to seria sukcesów i triumfów.
- Credit Suisse Group AG jest drugim pod względem wielkości bankiem szwajcarskim, ustępując miejsca tylko UBS
- Bank został założony w 1856 r. pod nazwą Schweizerische Kreditanstalt (SKA, Szwajcarska Instytucja Kredytowa)
- Swoją siedzibę ma w Zurychu, w Szwajcarii
- Ponad 150-letnia historia Credit Suisse to czas pełen sukcesów, ostatnie lata burzą nieco własnoręcznie wybudowany pomnik
SPIS TREŚCI:
1856 r. – jak to się wszystko zaczęło?
Polityk i biznesmen Alfred Escher zakłada Schweizerische Kreditanstalt (SKA, Szwajcarska Instytucja Kredytowa), aby finansować rozbudowę sieci kolejowej i promować szwajcarskie uprzemysłowienie. Wydarzenie to stanowiło pierwszy krok w jakże długiej drodze do światowej ekspansji Credit Suisse. Od tego czasu Instytucja przekształciła się w zintegrowany bank działający w ponad 50 krajach na całym świecie.
Czternaście lat później w Nowym Jorku otwarto pierwsze zagraniczne przedstawicielstwo banku. W 1876 r. bank przeniósł się do nowej siedziby na Paradeplatz w Zurychu, pierwszy oddział poza granicami Zurychu zostaje otwarty w Bazylei prawie trzy dekady później.
W 1934 r. First Boston staje się pierwszym publicznym bankiem inwestycyjnym w Stanach Zjednoczonych. Natomiast 5 lat później SKA tworzy Swiss American Corporation (Nowy Jork), aby skoncentrować się na działalności ubezpieczeniowej i inwestycyjnej.
Schweizerische Kreditanstalt w 1962 r. przejmuje White Weld & Co AG w Zurychu od amerykańskiego banku inwestycyjnego i zmienia nazwę na Clariden Finanz AG.
Pierwsze skandale i dalszy rozwój
W 1964 r. firma otrzymała licencję jako pełnoprawny bank w Nowym Jorku. Trzynaście lat później miał miejsce pierwszy skandal, związany z praniem brudnych pieniędzy, który doprowadził do historycznej straty i spowodował przekształcenie banku w międzynarodową grupę finansową.
Na początku lat 80 XX w. (w 1982 r.) staje się pierwszym szwajcarskim bankiem z miejscem na nowojorskiej giełdzie poprzez swoją jednostkę SASI. CS Holding zostaje utworzony jako spółka siostrzana SKA, aby posiadać udziały w firmach przemysłowych.
W 1988 r. CS Holding kupuje 45% udziałów w First Boston w ramach transakcji ratunkowej i zmienia nazwę na CS First Boston; obie firmy połączyły się dekadę wcześniej, aby działać na londyńskim rynku obligacji. W 1989 r. CS Holding staje się podmiotem dominującym grupy SKA.
W wyniku reorganizacji w 1997 r. CS Holding przekształca się w Credit Suisse Group i porzuca nazwę SKA; kupuje również ubezpieczyciela Winterthur, partnera strategicznego.
Globalny sukces
To, co zaczęło się od szwajcarskiego banku inwestycyjnego, przerodziło się w historię sukcesu trwającą przez następne półtora wieku, a Credit Suisse stopniowo przekształcił się w wiodącego światowego dostawcę usług finansowych.
Rozwój ten został osiągnięty dzięki silnemu wzrostowi organicznemu, uzupełnionemu o serię znaczących fuzji i przejęć, takich jak przejęcie amerykańskiego banku inwestycyjnego CS First Boston w 1990 r., szwajcarskiego banku prywatnego Bank Leu w 1990 r., czwartego co do wielkości banku w Szwajcarii – Volksbank – w 1993 r., brazylijskiego menedżera majątkowego Hedging-Griffo w 2007 roku.
Wiązało się to z połączeniem bardzo różnych kultur, filozofii i sfer wiedzy specjalistycznej, co zaowocowało stworzeniem silnego, zintegrowanego banku. Od 2006 roku bank zaczął działać jako globalnie działający zintegrowany bank uniwersalny, dostarczający kompleksowe rozwiązania dla klientów w zakresie bankowości prywatnej, inwestycyjnej i zarządzania aktywami.
XXI wiek
Za duży sukces należy uznać przetrzymanie przez bank globalnego kryzysu finansowego (w latach 2007/2008) bez konieczności korzystania z pomocy państwa, w przeciwieństwie do konkurencyjnego UBS.
Kolejne lata to kontynuacja polityki związanej z fuzjami oraz przejęciami. W 2012 r. grupa wchłania Clariden Leu i łączy bankowość prywatną i zarządzanie aktywami w jeden dział. Następni dochodzi do przejęcia firm Morgan Stanley, zajmujących się zarządzaniem majątkiem w Europie, na Bliskim Wschodzie i w Afryce w 2013 roku.
W 2015 r. Grupa reorganizuje się pod kierownictwem CEO Tidjane Thiam w trzy działy zarządzania majątkiem (Swiss Universal Bank, International Wealth Management, Asia Pacific) wspierane przez dwa działy bankowości inwestycyjnej (Global Markets, Investment Banking i Capital Markets). Zabieg ten pozwala na większą autonomię oddziałów w przyszłości.
Fala skandali i problemów wizerunkowych
W lutym 2020 r. wybuchł skandal związany z tajnymi operacjami nadzoru, który doprowadził do odejścia prezesa Thiama. W marcu tego samego roku amerykański fundusz inwestycyjny Archegos upadł, obciążając Credit Suisse stratą w wysokości 5,5 mld dolarów. W tym samym miesiącu bank musi zamrozić 10 miliardów dolarów, powiązanych z niewypłacalnym Greensill Capital, które bank sprzedawał klientom jako produkty o niskim ryzyku.
W 2021 r. Antonio Horta-Osorio rezygnuje z funkcji prezesa w niecałe dziewięć miesięcy po dołączeniu do banku, po naruszeniu zasad kwarantanny COVID-19. Zastępuje go Alex Lehmann. Natomiast w lipcu 2022 r. bank mianuje twardego eksperta od restrukturyzacji Ulricha Koernera na stanowisko prezesa zarządu w miejsce Thomasa Gottsteina i ogłasza kolejny przegląd strategiczny.
W październiku 2022 r. ogłoszono szeroko zakrojony plan ponownego skoncentrowania się na bankowości dla zamożnych, obejmujący pozyskanie kapitału w wysokości 4 mld franków szwajcarskich, redukcję zatrudnienia o 9 tys. osób do końca 2025 r. oraz wydzielenie banku inwestycyjnego w celu stworzenia CS First Boston.
Drugi co do wielkości bank w Szwajcarii stara się podnieść po serii skandali, które podkopały zaufanie inwestorów i klientów. Odpływy klientów w czwartym kwartale 2022 r. wzrosły do ponad 110 miliardów franków szwajcarskich (120 miliardów dol.).
Początek 2023 r. to trudny czas dla Credit Suisse, najprawdopodobniej najgorszy w 166-letniej historii. Bank od miesięcy ma problem z kolejnymi aferami, częstymi zmianami w zarządzie i upadającą reputacją. Dodatkowo, szef największego akcjonariusza Credit Suisse Group – Saudi National Bank ogłosił niedawno, że nie kupi więcej akcji szwajcarskiego banku z powodów regulacyjnych.
Problemy z kluczowym inwestorem zostały wręcz natychmiastowo rozwiązane dzięki pomocy, od Szwajcarskiego Banku Narodowego (SNB), od którego Credit Suisse dostał pożyczkę w wysokości 50 mld franków, która ma pomóc pożyczkodawcy w powstrzymaniu kryzysu.
Aż 39 mld ze wspomnianych 50 mld zostanie wykorzystanych natychmiast, najwyraźniej tej wielkości musiała być dziura w bilansie Credit Suisse, która powstała na skutek ucieczki stamtąd depozytów. Bank ogłosił również, że wykupi z rynku za 3 mld franków swoje własne obligacje, które ostatnio mocno traciły na wartości.
Z pewnością nie jest to dobry czas dla globalnego sektora bankowego. 3 dni po upadku amerykańskiego Silicon Valley Banku, akcje Credit Suisse straciły najwięcej w historii, a w ślad za nimi staniały papiery innych banków w Europie.
Informacja o pożyczce SNB nie złagodziła wystarczająco panującej sytuacji, z pewnością nie jest to koniec problemów Credit Suisse. Natychmiastowa rządowa pomoc, wydaje się jednak dostatecznym argumentem, przemawiającym za tym, iż Credit Suisse w najbliższej przyszłości nie podzieli losu amerykańskiego Silicon Valley Banku. W myśl zasady “za duży by upaść”.
Autor poleca również:
- Kryzys dopiero się zaczyna. Kupujcie więcej złota, srebra i Bitcoina, apeluje Robert Kiyosaki
- Kryzys Credit Suisse może ograniczyć jastrzębią podwyżkę stóp procentowych EBC
- Dolar i jen beneficjentami zamieszania na rynku. Kurs USD/NOK blisko maksimum z września 2022 r.