HFT Group, której spółką zależną jest znany wszystkim dom maklerski HFT Brokers zdecydowała na ostatnim Nadzwyczajnym Walnym Zgromadzeniu Akcjonariuszy o emisji własnych obligacji serii B o łącznej wartości nie większej niż 1,5 mln PLN. Oferta obligacji serii B nie wymaga sporządzenia prospektu emisyjnego ani memorandum informacyjnego, o których mowa w Ustawie o Ofercie Publicznej, ponieważ cała oferta skierowana jest do maksymalnie 149 inwestorów.
Marzący o zostaniu obligatariuszem cenionego domu maklerskiego muszą obejść się smakiem ponieważ większość długu zostanie wykupiona przez V Capital S.A. – głównego akcjonariusza HFT Group.
Te artykuły również Cię zainteresują
Z zawartej 19 kwietnia umowy pomiędzy HFT Group (Pożyczkobiorcą) a V Capital S.A. (Pożyczkodawcą) wynika, że ta druga spółka zakupi nie mniej niż 1000 sztuk obligacji wyemitowanych przez HFT o łącznej kwocie miliona złotych.
Dowiadujemy się również dzisiaj, o udzieleniu pożyczki przez HFT Group dla HFT Brokers Dom Maklerski w kwocie 500 000 złotych. Środki zostaną użyczone na okres pięciu lat, a nominalne oprocentowanie w skali roku wyniesie 8%. Dom Maklerski zobowiązał się również do kwartalnej spłaty odsetek od pożyczonej kwoty.
Treść uchwały dotyczącej emisji obligacji dostępna na stronie NewConnect.
Przed miesiącem na wykresie HFT Group (spółka notowana na NewConnect) zauważalny był zwiększony ruch. Z sesji na sesję obrót akcjami wzrastał, a cena gwałtownie wyrwała do góry. Przyjmując, że stalibyśmy się akcjonariuszami HFT Group kupując akcje po średniej cenie 2 PLN, to sprzedając je wczoraj pod koniec sesji moglibyśmy liczyć na stopę zwrotu przekraczającą 626%.
Studząc emocje należy wspomnieć o naprawdę niewielkim, typowym dla większości spółek notowanych na alternatywnym rynku giełdowym, obrocie. Podczas całej wczorajszej sesji właściciela zmieniło jedynie 149 akcji.
Tak tylko kiedyś trzeba oddać pieniądze. Dmuchają ale klientów oferując bonusy i nie wpłacając ich.
Dużo inwestują i pewnie wolą dmuchać na zimne emitując obligacje. A że ma je kto obejmować to raczej byłbym spokojny o ich kondycję.
Czyżby problemy finansowe DM? Podobno bonusów nie wypłacali. Spotkał się ktoś z czymś takim?