
Przychody netto Heinekena w pierwszym półroczu spadły o 16,4% w związku z nasileniem się skutków kwarantann związanych z pandemią w drugim kwartale, poinformował holenderski producent piwa.
- Heineken spodziewa się straty netto w drugim kwartale na poziomie 300 milionów euro.
- Carlsberg zapowiedział, że jego wyniki będą lepsze niż oczekiwano, dzięki zniesieniu ograniczeń w Chinach.
- Zysk netto holenderskiego browaru spadł w pierwszym półroczu o 75,8%.
Pandemia mocno uderzyła w branżę piwowarską
Spadek ten wynikał ze zmniejszenia się całkowitego skonsolidowanego wolumenu sprzedaży o 13,4% oraz spadku przychodów netto na hektolitr o 3,6%.
Te artykuły również Cię zainteresują
– Po osiągnięciu najniższego poziomu w kwietniu, wolumen zaczął się stopniowo zwiększać w czerwcu, ponieważ na całym świecie zniesiono ograniczenia, a klienci uzupełnili wyczerpane zapasy. Największy zmianę w ilość piwa odnotowano w Amerykach, Afryce, Europie Wschodniej i na Bliskim Wschodzie. – podaje Heineken.
Holenderska grupa, która produkuje również takie marki jak Amstel, Tiger i Moretti, zapowiedziała w czwartek, że w drugim kwartale spodziewa się straty netto w wysokości około 300 milionów euro.
Zobacz również: Chińskie PKB z wynikiem 11,5%. Sprzedaż detaliczna spada natomiast o 1,8%
Wstępny zysk operacyjny spółki w okresie styczeń-czerwiec oraz zysk netto spadły odpowiednio o 52,5% i 75,8%, podaje Reuters.
Cena akcji Heinekena spada w czwartek o 1,52%
Duński rywal Heinekena, Carlsberg, poinformował w zeszłym tygodniu, że zysk operacyjny w pierwszym półroczu spadł mniej niż prognozowano, ponieważ w drugim kwartale jego kluczowy rynek chiński silnie się odbił.
Heineken podkreślił, że jego zysk operacyjny został nieproporcjonalnie dotknięty zamknięciami restauracji i barów w czasie kryzysu i stwierdził, że zarezerwował 500 milionów euro w nadzwyczajnych pozycjach dotyczących utraty wartości aktywów trwałych i wartości niematerialnych i prawnych.
– Heineken zapowiedział nieco mniej złe wyniki niż prognozowane. Jednak wpływ pandemii na marże i zyski przed odsetkami i opodatkowaniem był nieco gorszy niż oczekiwano. – uważają analitycy Credit Suisse.

Autor poleca również:
- Amerykańscy influencerzy wynoszą się z TikToka. Chodzi o konflikt USA z Chinami
-
Chiny nakładają sankcje na amerykańskiego producenta broni Lockheed Martin