Naga Markets

Bitcoin cc, kryptowaluty ccW ostatnim czasie giełda Gate.io ucierpiała w wyniku problemów, jakie napotkał projekt Multichain. Zostały one bowiem w pewnym stopniu powiązane z platformą i skutkowało to tym, że pojawiły się głosy dotyczące potencjalnej niewypłacalności tego CEXa. Giełda jednak od początku zaprzecza takim doniesieniom i twierdzi, że jej płynność nie została nadszarpnięta, nawet w przypadku zwiększonej ilości wypłat środków klientów. Teraz Gate.io opublikowało oświadczenie, w którym grozi pozwem sądowym za rozpowszechnianie fałszywych informacji odnośnie sytuacji firmy.

Geneza całej sytuacji

Gate.io zostało w zeszłym tygodniu poddane poważnej próbie. W trakcie kilku dni z giełdy wypłacono ogromną ilość środków, przez co w społeczności kryptowalut zaczęły krążyć plotki o jej potencjalnie nadchodzącym upadku.







Cała sytuacja może być faktycznie spowodowana wyłącznie przez przypadkowy ciąg wydarzeń związany z problemami, jakich doświadczył projekt skupiony na transferach cyfrowych aktywów między blockchainami, czyli Multichain.

Jego awaria sprzed dwóch tygodni spowodowała niemożność wpłat i wypłat środków przez użytkowników. W międzyczasie pojawiły się informacje o rzekomym zatrzymaniu programistów przez policję w Singapurze, które potem zdementowano. Jednakże potwierdzono, że zespół stojący za projektem faktycznie stracił kontakt ze swoim dyrektorem generalnym, Zhaojunem, który zaginął. Przez co niemożliwe stało się ponoć rozwiązanie pewnych problemów z protokołem Multichain, bowiem wyłączenie CEO projektu miał dostęp do pewnych danych.

W międzyczasie na giełdę przeniesiono tokeny MULTI warte miliony dolarów, co zaczęło budzić podejrzenia, że Gate.io jest zamieszane w jakieś oszustwo. Stąd użytkownicy platformy rzucili się w popłochu, by zacząć wypłacać trzymane na niej fundusze.

Giełda odniosła się do sytuacji zapewniając, że wszystkie wpłaty i wypłaty działają bez zarzutu, a Gate.io posiada stabilną sytuację pod względem płynności finansowej, stąd nie ma obaw dot. domniemanego bankructwa, jak to miało miejsce przykładowo w przypadku FTX.

Sytuacja giełdy jednak nadal wskazuje, że jej klienci są pewni niepewności, a w społeczności cyfrowych aktywów krąży opinia, że trzeba mieć tę platformę mocno na oku. Jednakże wszystko wskazuje na to, że jest to jednak zwyczajny FUD, a w Gate.io faktycznie naprawdę wszystko działa bez zarzutu.

Gate.io rozprawi się z osobami siejącymi FUD

Jednakże plotki odnośnie problemów w bycia wypłacalnym mogą mocno zaszkodzić platformie. Stąd nie powinno również dziwić nikogo, że firma wystosowała nowe oświadczenie, w którym grozi, że osoby rozsiewające fałszywe informacje odnośnie giełdy, będą pociągnięte do odpowiedzialności karnej.

Postępowanie prawne zostanie wszczęte przeciwko osobom, które wywołują panikę wśród inwestorów jedynie plotkami i plotkami, bez polegania na żadnym konkretnym źródleczytamy w opublikowanej treści.

Na pewno cała sytuacja mocno odbiła się negatywnie na wartości tokena giełdy – GateToken (GT). W momencie pisania tego artykułu handluje on po cenie 4,09 USD. Oznacza to spadek o 15,50% w ciągu ostatnich 7 dni.

Autor poleca również:



Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google. Obserwuj nas >>


Conotoxia













  • Powiązane zagadnienia:
Redaktor sekcji kryptowalutowej Comparic.pl. Swoją przygodę z rynkiem cyfrowych aktywów i technologii blockchain zaczynał jako redaktor w Bitcoin.pl, największym polskim portalu o kryptowalutach. Absolwent Akademii Ekonomiczno-Humanistycznej w Warszawie.