O tej porze ECB opublikuje komunikat po dzisiejszym posiedzeniu, a pół godziny później rozpocznie się konferencja prasowa Christine Lagarde. 25 czy 50 punktów bazowych podwyżki i na ile rynki nie zaczną forsować scenariusza bliskiego pivotu nie zważając na wymijające (bo takie dzisiaj mogą być) komentarze szefowej ECB odnośnie przyszłości.
Kurs USD/CHF zmienia trend na wzrostowy
W sytuacji dynamicznie zmieniającej się sytuacji w sektorze bankowym, a także oczekiwań wokół inflacji i ruchów pozostałych banków centralnych, być może taka nieco “irytująca” postawa Christine Lagarde będzie zrozumiała. Ale rynek lubi proste, a nie zawiłe komunikaty.
W efekcie większe jest dzisiaj ryzyko powrotu EURUSD do zniżek i kontynuacji trendu spadkowego z zejściem poniżej wczorajszego dołka przy 1,0515, który jednocześnie był naruszeniem wcześniejszego minimum z 8 marca przy 1,0524. Kolejne ważne wsparcie to rejon 1,0481 z początku stycznia, a w średnim terminie zaczęła już “pracować” formacja RGR, choć na razie linia szyi przy 1,0560 została naruszona na krótko.
Szwajcarska waluta znalazła się w ostatnich dniach pod większą presją ze względu na sytuację wokół banku Credit Suisse. Wpłynęło to na oczekiwania, co do potencjalnych ruchów SNB na stopach w tym roku. Te spadły do 50 punktów baz. chociaż inflacja za luty wypadła ostatnio powyżej prognoz.
Wiele będzie zależeć od tego, jak rozwiną się dalsze wypadki wokół CS, a także to, co zrobi dzisiaj EBC – podwyżka o 25 punktów baz., a nie o 50 punktów baz. będzie sygnałem, że zmieniające się oczekiwania wobec banków centralnych zaczynają się faktycznie materializować.
Tygodniowy wykres USDCHF dobrze pokazuje, że trend zmienia się na wzrostowy – widać to po zachowaniu się wskaźników i dywergencjach, ale też układzie bazowym, gdzie mamy odbicie od mocnego wsparcia przy 0,9080.
Autor poleca również:
- Kryzys Credit Suisse może ograniczyć jastrzębią podwyżkę stóp procentowych EBC
- Kurs USD/JPY spogląda na 123,00. Jen największym wygranym kryzysu bankowego?
- Poranny przegląd rynków: Kurs euro i decyzja EBC w obliczu kryzysu Credit Suisse