25 lutego 2013
Możliwa wygrana Berlusconiego w wyborach była przyczynkiem do przeceny na rynkach, wręcz sytuacja na EUR/JPY przypomina panikę.
Ja przyjrzę się najważniejszej parze czyli EUR.USD. Spadek u wyłamanie jest wyraźne, ale nawet H4 jeszcze nie zamknęło się poniżej 1.3150, a tak naprawdę dopiero zamknięcie świecy dziennej będzie wyraźnym sygnałem do wyprzedaży. Wszystko jeszcze może się zdarzyć, albo w kolejnych dniach będzie dalsza przecena, albo dzisiaj Eurodolar wybroni się i będzie to sygnał wzrostowy.
Końcówka sesji niezwykle ciekawa, USD/JPY zatrzymał się na dolnym ograniczeniu 200 pipsowej konsolidacji (a dzień zaczynał pod górnym!). To może być początek korekty na Jenie i pogłębienie spadków na Euro.