Traderzy szukający szerokiego umocnienia dolara będą zawiedzeni” – pisze ANZ.
“Dolar pozostaje silny jedynie na wybranych parach, jako że EUR i GBP wciąż spisują się doskonale. Ta wybiórczość prawdopodobnie utrzyma się dopóki inwestycje ze stałymi stopami zwrotu w US staną się rentowne.” – twierdzi bank.
Te artykuły również Cię zainteresują
Po pierwsze Europa pozostaje odporna.
“Postępy w Europie wciąż wspierają siłę walut: szczególnie EUR i GBP. Ożywienie gospodarcze w Europie postępuje, podobnie jak w UK, jednak bardziej zaskakujący jest fakt, że ożywienie w EMU nie traci impetu.” – wyjaśnia ANZ. – “Wraz z coraz szerszym ożywieniem w UK i niskim ryzykiem QE ze strony ECB, europejskie waluty będą relatywnie silne wobec USD.”
Po drugie: USD i chybione wsparcie.
“W dodatku do postępów walut europejskich, USD sam w sobie nie daje powodów by uważać go za silną walutę. Kluczem dla nas jest fakt, że rachunek bieżący jest wciąż szeroki i niewielkie są oznaki wzrostu FDI, a warunki inwestycyjne w aktywa o stałych stopach zwrotów są niesprzyjające.” – tłumaczy ANZ. – “Skala napływu na rynek akcji, który mógłby doprowadzić do trwałego, szerokiego rajdu dolara musiałaby być bezprecedensowa”.

Kliknij by powiększyć.
W związku z powyższym ANZ prognozuje poziomy na koniec 2014 roku: 1.42 EUR/USD oraz 1.69 GBP/USD.