Były menedżer funduszu hedgingowego Goldman Sachs, Raoul Pal, przyznał, że myśli o zakupie Ethereum, ponieważ wierzy, że druga co do wielkości kryptowaluta może być motorem napędowym bańki.
- Ethereum trafi do portfela Raoula Pala?
- Znany inwestor widzi w ETH duży potencjał.
Ethereum czeka na bańkę
W serii swoich tweetów Pal przewiduje, że kolejna hossa na kryptowalutach jest już widoczna na horyzoncie. Jednak znany strateg inwestycyjny uważa, że głównym rozgrywającym może stać się ETH, a nie BTC.
Te artykuły również Cię zainteresują
Pal podkreśla, że Ethereum zakończyło już swój paroletni rynek bessy.
– Nie mam jeszcze ETH, ale czuję potrzebę zastanowienia się nad zakupem – mówi i dodaje, że ma na razie tylko BTC. – Od pewnego czasu cierpliwie czekamy na wybuch. Nikt wie, czy teraz wybuchnie, ale zegar tyka…
The time for the crypto rally seems fast approaching…#Bitcoin $BTC is getting ready hopefully to break the small wedge… pic.twitter.com/Fr8ZLWTA4V
— Raoul Pal (@RaoulGMI) July 8, 2020
The time for the crypto rally seems fast approaching…#Bitcoin $BTC is getting ready hopefully to break the small wedge… pic.twitter.com/Fr8ZLWTA4V
— Raoul Pal (@RaoulGMI) July 8, 2020
But this time it might be lead by #ethereum which is also about to break out… pic.twitter.com/ZX2qoaMknr
— Raoul Pal (@RaoulGMI) July 8, 2020
Bitcoin i kapitalizacja 10 bln USD
W kwietniu Pal twierdził, że bitcoin może mocno wzrosnąć w czasie najbliższych trzech lat.
– Czy szaleństwem byłoby, gdyby bitcoin miał wycenę [kapitalizacji] na 10 bilionów dolarów? W końcu to nie jest tylko waluta, a wręcz magazyn wartości. Jest to cały zaufany, zweryfikowany, bezpieczny system finansowo-księgowy, którego nie można utworzyć bez algorytmu kryptograficznego. To nic innego jak przyszłość całego naszego systemu wymiany walut [i] pieniędzy – mówił
Nie tylko on jednak widzi w BTC i ETH duży potencjał. Na rynku kryptowalut powraca narracja o tym, że BTC to cyfrowe złoto, czyli coś co warto posiadać w czasie kryzysu finansowego i epoce ujemnych stóp procentowych. Z kolei inni obserwatorzy dostrzegają ogromny potencjał w DeFi (zdecentralizowanych finansów) i technologii smart-kontraktów, a tym samym w Ethereum. Może się więc okazać, że ETH w czasie kolejnej bańki na kryptowalutach zyska procentowo nawet mocniej niż samo BTC. Przed nami ciekawe czasy.
Autor poleca też:
- Kryptowaluta TecraCoin trafi na jedną z największych giełd kryptowalut na świecie
- Nowy domniemany scam w Chinach zebrał 15 mln USD w kryptowalutach
- Bitcoin od początku skazany był na sukces, twierdzi CSO Blockstream