Notowania kryptowaluty Ethereum po raz pierwszy w historii testowały okrągły pułap $500 jeszcze pod koniec listopada (na luksemburskiej giełdzie Bitstamp). Wczorajsza sesja przyniosła jednak zamknięcie powyżej tego historycznego poziomu, a wtorkowy handel pozwolił rozrysować ATH (ang. all time high) na wysokości $540.
Po Bitcoinie i Litecoinie, przyszedł czas na Ethereum
Początek nowego tygodnia tradingowego ogólnie należał do bardzo udanych dla głównych kryptowalut, rozrysowując rekordowe maksima na Bitcoinie oraz Litecoinie. Obecnie dołącza do nich Ethereum, a eksperci tłumaczą to kilkoma argumentami. Po pierwsze stonowany jednak pozytywny start kontraktów terminowych CBOE na Bitcoina.
Te artykuły również Cię zainteresują
W zakresie samego Ethereum alternatywny blockchain zyskuje przede wszystkim w związku z problemami sieci BTC, gdzie wysokość prowizji i czas przetwarzania transakcji uczynił najstarszą z kryptowalut niepraktyczną jako codzienny środek płatności. Między innymi z tego powodu Steam zdecydował się wycofać wsparcie dla BTC i nie akceptuje już płatności w najstarszej z cyfrowych monet.

Patrząc na powyższy wykres notowań Ethereum wobec dolara widzimy, że cenie wreszcie udało się pokonać zakres liczącej sobie prawie sto dolarów konsolidacji. Pomimo pokonania dotychczasowego ATH pod $520 i teście poziomów znajdujących się $20 wyżej, cena ponownie powraca pod listopadowe maksima. Ich wybicie będzie niezbędne, aby ETHUSD mógł myśleć o kontynuacji dynamicznego trendu wzrostowego.
Rekordowe poziomy cenowe przełożyły się również na rekordową kapitalizację. Ta 12 grudnia pokonała pierwszy raz w historii poziom 50 miliardów dolarów:
