Wtorkowa sesja przynosi kontynuację umocnienia natywnej kryptowaluty sieci Ethereum. Po wzroście o 4,65% w poniedziałek, ether (ETH) we wtorek dodaje do swojej wartości kolejne 3% i pokonuje poziom 1400 dol., testując okolice historycznych szczytów. Bitcoin (BTC) w tym samym czasie również próbuje rosnąć o 2,6%, jest jednak kolejny dzień z rzędu blokowany przez lokalną strefę oporową.
- We wtorek na kryptowalutach przeważają byki, w efekcie czego łączna wartość rynku zwiększa się o 2% do poziomu ponad 1 biliona dolarów
- Silniejszą korektę po spekulacyjnej fali zakupowej notuje natomiast XRP, który w przeciągu ostatniej doby traci 37%, kosztując obecnie 36 centów
- Mocniej w ostatnich godzinach rosną natomiast Cardano oraz Binance Coin, dodając do swojej wartości kolejno 16% oraz 11% i przebijając poziomy cenowe 40 centów oraz 50 dolarów
Ether testuje górne ograniczenie konsolidacji, czy ETH wybije nowe maksima?
W obliczu zbliżającego się debiutu kontraktów terminowych na ETH, które pojawią się w ofercie amerykańskiej giełdy CME już z dniem 8 lutego, notowania etheru utrzymują się cały czas w okolicach historycznych szczytów, które były wyznaczane pod koniec stycznia.
Te artykuły również Cię zainteresują
We wtorek kryptowaluta powraca nad poziom 1400 dolarów i czwarty raz w przeciągu 3 tygodni testuje wspomnianą strefę. Ostatnie próby jej wybicia kończyły się albo zejściem do lokalnego wsparcia w okolicach 1230 dol. albo do wsparcia głównego będącego dolnym ograniczeniem konsolidacji tuż nad poziomem 1000 dol.

Kryptowaluty rosną na początku nowego tygodnia i miesiąca pomimo faktu, że dolar amerykański w stosunku, do którego są wyceniane, również zanotował silną aprecjację. Wartość USD do koszyka walut rosła o 0,4% w poniedziałek, wynosząc walutę na najwyższe poziomy od pierwszej połowy grudnia.
![]() |
Bitcoin piąty dzień z rzędu walczy z lokalnym oporem
Notowania BTC również szukają okazji do wzrostów we wtorek, dodając do swojej wartości 2,6%. Kolejną sesję z rzędu b lokowane są jednak przez lokalny opór tuż pod poziomem 34780 dol., który wypada w połowie obecnej konsolidacji i sprawdzał się jako wsparcie również w pierwszej połowie stycznia.
Jeżeli strefy nie uda się pokonać, wtedy kurs bitcoina narażony jest na ponowny spadek w okolice styczniowych dołków (28-29 tys. dol.). Pokonanie niebieskiej linii otwiera natomiast drogę do ponownego testu styczniowego rekordu na wysokości 42 tys. dol.

Autor poleca również:
- „Stara szkoła” Wall Street nie interesuje millenialsów, twierdzi miliarder Mark Cuban
- Justin Bennett Price Action: Tygodniowe spojrzenie na rynki 1-5 luty 2021
- Spółka powiązana z BTC pozwoliła zarobić więcej niż sam bitcoin. MicroStrategy w górę