
Wszyscy patrzą dziś na Europejski Bank Centralny (EBC), a wszystkie wyczekiwane formy luzowania polityki pieniężnej mogą okazać się niewystarczające, aby trwale osłabić kurs euro (EUR/USD), który nadal posiada przewagę nad mocno wyprzedawanym dolarem amerykańskim, twierdzą analitycy ING.
- Zespół ING w czwartkowym komentarzu rynkowym przygląda się jaki wpływ na rynek mogą mieć listopadowe dane o inflacji CPI z USA oraz na posiedzenie EBC
- W materiale jest mowa również o ograniczonych postępach rozmów w sprawie Brexitu, co negatywnie wpływa na kurs funta
- Najważniejszymi walutami do obserwacji 10 grudnia są euro, dolar oraz funt brytyjski
Listopadowa inflacja z ograniczonym wpływem na kurs dolara
Gdy cały rynek skupia swoje oczy na EBC, dane amerykańskie pozostają w tle, a listopadowy wskaźnik CPI – który ma wzrosnąć do 1,5% r/r – powinien mieć ograniczony wpływ na kurs dolara, zwłaszcza gdy główny nacisk krajowy położony jest na prawdopodobieństwo i wielkość bodźca fiskalnego w USA.
Te artykuły również Cię zainteresują
W związku z tym, że prezes EBC Christine Lagarde na październikowym spotkaniu zbudowała wysokie oczekiwania, a w grudniu zobowiązała się do luzowania polityki pieniężnej, bardzo trudnym zadaniem dla banku centralnego będzie osłabienie kursu euro, jak to miało miejsce we wrześniu 2019 roku, kiedy to nie udało się spełnić wysokich oczekiwań inwestorów.
Kurs euro będzie ciężko zbić. Co zrobi Christine Lagarde?
– Naszym zdaniem, kombinacja wzrostu PEPP o 500 mld EUR, wzrostu miesięcznych zakupów APP z 20 mld EUR do 40 mld EUR (open-ended), rozszerzenia TLTRO, podwyższenia limitu kredytowego i ewentualnego włączenia tzw. “upadłych aniołów” do programu zakupu obligacji korporacyjnych nie wystarczy, by trwale obniżyć kurs euro i przeważyć silną dynamikę niedźwiedziego dolara (główny czynnik napędzający naszą byczą prognozę EUR/USD) – komentowali analitycy ING.
Jeśli chodzi o kurs euro, to wydaje się zbyt wcześnie, aby EBC rozpoczął bardziej agresywną interwencję słowną, ponieważ wspólna waluta jest bliska swojej czteromiesięcznej średniej. Istnieje ryzyko, że wypowiedzi na konferencji prasowej doprowadzą do wzrostu kursu euro, zwłaszcza jeśli instrukcje wyprzedzające, wykraczające poza grudniowy pakiet łagodzący, nie będą dobitne i jasne.
– Spodziewamy się zatem, że wpływ na euro będzie neutralny i w 2021 r. osiągnie poziom 1,25, przy silnym ryzyku wzrostu do 1,30 – podsumował ING.
W UK ograniczone postępy, a kurs funta mocniej spada
Niewielkie postępy poczyniono wczoraj podczas rozmowy premiera Borisa Johnsona i przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen, a niedziela jest kolejnym terminem zakończenia negocjacji. Prawdopodobnie funt szterling będzie dziś poruszał się po niedźwiedziej stronie rynku.
Opublikowane w czwartkowy poranek październikowe dane z Wielkiej Brytanii dotyczące PKB mogą być “starymi wiadomościami”, ale gwałtowny spadek produkcji w sektorze hotelarsko-gastronomicznym daje obraz tego, co prawdopodobnie wydarzy się teraz. Trwające cały czas ograniczenia oznaczają, że gospodarka prawdopodobnie nie odzyska całej utraconej w listopadzie siły produkcyjnej przed końcem roku, a PKB prawdopodobnie zakończy 2020 około 9-10% poniżej poziomu sprzed epidemii.
Autor poleca również:
- DAX, aktualna sytuacja techniczna. M. Bączkowski zaprasza na webinar w piątek o 18:00
- Funt traci po kolacji Borisa Johnsona z Ursulą von der Leyen
- Bitcoin obronił newralgiczny poziom. Kurs BTC pokona poziom 21 tys. dol.?