Pod ostatnim wpisem w cyklu Dywidenda = zysk? dwóch czytelników zaproponowało do portfela zakupić spółkę Echo Investment. Czy to aby na pewno dobra propozycja dla wzmocnienia naszego portfela? W tym krótkim wpisie postaram się odpowiedzieć na to pytanie.
Te artykuły również Cię zainteresują
Echo Investment to największa polska spółka deweloperska prowadząca działalność w sektorze biurowym, handlowym oraz mieszkaniowym. Opiera ją na trzech filarach:
- Polska – spółka skupia się na ośmiu najważniejszych miastach w kraju. Ma na tym rynku 20 lat doświadczenia, a to odpowiedni kapitał z którego można korzystać.
- pozycja lidera – ambicją spółki jest bycie liderem w każdym sektorze działalności spółki.
- działalność deweloperska – budowa, wynajem i sprzedaż gotowych projektów.
Echo Investment to spółka notowana na GPW od 5 marca 1996 roku, czyli przeszło 20 lat. Ostatni rok był dla spółki przełomowy z naszego punktu widzenia. W całej swej 20-to letniej historii notowań na giełdzie inwestorzy tylko dwukrotnie mogli cieszyć się otrzymaniem udziałów w zysku. Stało się to w roku 2016. I choć nie ma zatwierdzonej polityki dywidendowej zakładamy, że podział zysku z akcjonariuszami stanie się w tym przypadku już normą.
Na stronie internetowej spółki możemy przeczytać:
Ale nie będzie dywidendy bez zysku…. Czyli przechodzimy do najważniejszego pytania. Czy spółka ma zysk netto na zadowalającym nas poziomie? Analiza Echo Investment pod tym względem nie jest najprostsza. Sektor budownictwa cechuje się tym, że niejednokrotnie oddanie i sprzedaż tylko jednej inwestycji potrafi bardzo znacząco wpłynąć na wynik, ale…

ostatnie cztery kwartały każdorazowo cechowały się poprawą wyniku na poziomie zysku netto. Jeśli tendencja ta zostanie zachowana do końca 2016 roku to wyniki byłyby wręcz rewelacyjne. Czy w takiej sytuacji kupimy do portfela dywidendowego Echo Investment? Przed ostateczną decyzją zerknijmy jeszcze na wykres notowań ceny akcji.

Ostatni rok był na tyle obfity w dywidendy, że tak naprawdę to one determinowały ruchy ceny akcji Echo na warszawskim parkiecie. Aktualnie kurs znajduje się na poziomach najniższych od września 2012 i w mojej opinii nie pozostanie tam długo jeśli zyski spółki będą dalej rosły.
Dodatkowym argumentem przemawiającym za kupnem akcji spółki z sektora budownictwa mogą być zapowiedzi rządu o chęci wsparcia sektora budownictwa mieszkaniowego. Jeśli zapowiedzi te zostałyby zmaterializowane mogłoby to znacząco wesprzeć koniunkturę całego WIG-Deweloperzy, w którym Echo ma ponad 10% udziału.

Wobec powyższego decyduję się dokonać zakupu spółki i składam zlecenie o parametrach podanych w tabeli powyżej. Przeznaczam na inwestycję tysiąc złotych. To najwyższa jednorazowa kwota na zakup pakietu akcji. Wobec rosnącej wartości portfela poziom ten będzie oczywiście w przyszłości niejednokrotnie pobijany. Jeśli zlecenie w tym kształcie zostanie zrealizowane to udział Echo Investment w portfelu dywidendowym będzie na podobnym poziomie jaki ma Euro-tax.pl, czyli ~26%.
Do napisania artykułu korzystałem z informacji udostępnionych na stronie https://www.echo.com.pl/.
Tak Michał, to była dobra propozycja z Twojej strony. Ja w samą porę zdecydowałem się w nią wejść. Połowa sukcesu za nami.
I udane wejście, bo kurs ECHO ładnie odbił w ostatnich dwóch dniach na fali bardzo dobrych informacji ze spółki.