Prezydent elekt Joe Biden wybrał Janet Yellen na sekretarza skarbu. Rynki walutowe są coraz bardziej przekonane, że polityka rządu USA wobec dolara będzie jaśniejsza. Perspektywa, że była szefowa Fed odzyska przejrzystość polityki dotyczącej dolara, może pomóc ustabilizować rynek walutowy o wartości 6,6 biliona USD dziennie, który jest kręgosłupem światowych finansów i handlu. Indeks dolara oscyluje w środę na tegorocznych minimach przy poziomie 92,0.
- Nominacja Yellen może sformułować bardziej spójną politykę wobec dolara
- Rynki walutowe z zadowoleniem przyjmują stabilność wokół polityki silnego greenbacka
- Nadszedł czas, aby Stany Zjednoczone powróciły do polityki silnego USD, twierdzi były sekretarz skarbu
Yellen w roli sekretarza skarbu. Niepewność dotycząca polityki Fed powinna zniknąć
Niektórzy eksperci są pełni nadziei, mimo że były prezes Rezerwy Federalnej i jej nowy szef, Biden najprawdopodobniej skoncentrują się na globalnej pozycji dolara po ustabilizowaniu szkód gospodarczych wywołanych przez lockdown.
Te artykuły również Cię zainteresują
– Nominacja Yellen może sformułować bardziej spójną politykę wobec dolara. Podczas urzędowania Yellen na stanowisku przewodniczącej niepewność dotycząca polityki Fed powinna zniknąć, co wzmocni siłę dolara. Jej doświadczenie i wiedza pozwoliłyby na lepsze, formalne ustawienie polityki dotyczącej greenbacka – napisał Ben Emons, szef globalnej strategii makro w Medley Global Advisors.
W lipcu 2019 roku Trump i jego główny doradca gospodarczy Larry Kudlow publicznie debatowali nad interwencją USA w celu osłabienia amerykańskiej waluty po tym, jak Europejski Bank Centralny zasygnalizował luźniejszą politykę monetarną, co spowodowało osłabienie euro wobec dolara.
Były sekretarz skarbu Larry Summers oświadczył, że nadszedł czas, aby Stany Zjednoczone powróciły do polityki silnego dolara ustanowionej za rządów Clintona.
– Nierozsądne byłoby objęcie stanowiska przez rząd USA w kierunku dalszej deprecjacji lub obojętności wobec dolara – napisał Summers na początku tego miesiąca w liście otwartym do szefa skarbu.
Yellen: silniejszy dolar pogłębia deficyt handlowy USA i hamuje wzrost
Yellen podkreślała w przeszłości, że silniejszy dolar pogłębia deficyt handlowy USA i hamuje wzrost, podczas gdy słabsza waluta działa odwrotnie.
– Jako była przewodnicząca Fed, Yellen w pełni rozumie wpływ, jaki może mieć na rynki. Na pewno będzie starannie dobierać słowa. Inwestorzy nie powinni się martwić, że wykona spontaniczne uwagi, które mogłyby wywołać nieoczekiwaną zmienność – napisał w notatce Ian Katz, analityk w Capital Alpha Partners.
Wszelkie zmiany w polityce pod rządami Yellen zbiegłyby się w czasie z rosnącym konsensusem na Wall Street, że dolar wszedł w okres przedłużającej się słabości.
– Era interwencji walutowych ze strony krajów rozwiniętych może się skończyć – napisał w notatce szef strategii walutowej Standard Bank, Steven Barrow.
Stany Zjednoczone po raz ostatni interweniowały na rynkach walutowych w 2011 r., wraz z innymi krajami, po tym, jak jen poszybował w górę po niszczycielskim trzęsieniu ziemi w Japonii.
Jednak nie wszyscy zgadzają się, że Yellen udzieli mocnych wypowiedzi na temat polityki dolarowej, ponieważ najprawdopodobniej skupi się na gospodarce krajowej.
– Jest mało prawdopodobne, aby Yellen na siłę wyartykułowała konkretną politykę wobec dolara. Była szefowa Fed bez wątpienia przyznaje, że polityka krajowa jest o wiele ważniejsza dla ożywienia w USA i że próba kontrolowania kursu walutowego nie powinna być głównym priorytetem – napisał Eswar Prasad w artykule pt.: „Pułapka na dolara: jak dolar wzmocnił swoją pozycję w globalnych finansach”.
Dolar (USD) oscyluje przy tegorocznych minimach
Indeks dolara (DXY) spadł o ponad 11% od marca i kontynuuje swoją słabość w tym tygodniu. W środę kurs oscyluje w okolicach poziomu 92,0, niedaleko tegorocznego dołka 91,75. We wtorek kurs przebił 9-letnią linię wzrostową, a pokonanie ww. minimum może doprowadzić do utworzenia kolejnej silnej fali spadkowej. Następnym przystankiem może być dopiero okrągły poziom 90,0, gdzie notowania po raz ostatni były w kwietniu 2018 roku. Z drugiej strony dopiero wzrost powyżej wrześniowego szczytu 94,65 wyhamowałoby presję sprzedających.
Zobacz również:
- Trump daje sygnał do przekazania władzy, a euro zyskuje
- Notowania dolara (USD) bardzo mocno słabną. Pozytywne wieści napływają z Białego Domu
- Apple systematycznie traci. Ponownie rosnące napięcia na linii USA-Chiny
