Kurs dolara w czwartek pogłębia blisko ośmiomiesięczne minimum w stosunku do innych walut, ponieważ ponure wyniki amerykańskich przedsiębiorstw podsyciły obawy o recesję, a inwestorzy pozostali czujni przed szeregiem posiedzeń banków centralnych w przyszłym tygodniu. Korzysta z tego para walutowa EUR/USD, która testuje poziomy z kwietnia.
SPIS TREŚCI:
Kurs dolara testuje najniższe poziomy od maja 2022 r.
Indeks dolara amerykańskiego, który mierzy wartość zielonego dolara w stosunku do koszyka walut, wzrósł o 0,1% do 101,65, po tym jak spadł do 101,52 w godzinach sesji azjatyckiej, pogłębiając niemal ośmiomiesięczne minima i testując poziomy z końcówki maja.
Aktywność handlowa od północy do europejskiego poranka była jednak mocno ograniczona ze względu na dzień wolny w Australii oraz w Chinach.
Słabe wyniki i prognozy amerykańskich firm oraz seria zwolnień w sektorze technologicznym pogłębiły obawy przed ostrym spowolnieniem gospodarczym w Stanach Zjednoczonych, co skłoniło inwestorów do ograniczenia oczekiwań co do tego, jak długo jeszcze Rezerwa Federalna (Fed) będzie musiała agresywnie podnosić stopy procentowe.
– Obecnie pojawiają się sygnały, że gospodarka amerykańska może spowalniać w bardziej znaczący sposób. W sytuacji, gdy Fed nie jest już liderem w zakresie podwyżek stóp procentowych, a trendy gospodarcze w USA mają się pogorszyć, obecnie uważamy, że dolar amerykański wszedł w okres cyklicznej deprecjacji względem większości walut zagranicznych – stwierdzili ekonomiści Wells Fargo.
Komitet ustalający politykę Fed rozpocznie dwudniowe spotkanie w przyszłym tygodniu, a rynki wyceniały podwyżkę stóp procentowych o 25 punktów bazowych, co jest krokiem w dół w stosunku do podwyżek banku centralnego o 50 i 75 pb w zeszłym roku.
W czwartek Departament Handlu opublikuje wstępne szacunki dotyczące produktu krajowego brutto za czwarty kwartał.
Handluj kryptowalutami, akcjami oraz na Forex w formie CFD razem z Vantage Marketes. Uzyskaj dostęp do światowych rynków na platformie ProTrader z wykresami TradingView
Euro i funt czekają na decyzje BoE oraz EBC
Rynki oczekują, że Bank Anglii (BoE) i Europejski Bank Centralny (EBC), które również spotkają się w przyszłym tygodniu, podwyższą stopy o 50 punktów bazowych. Najbardziej prawdopodobne jest, że EBC pozostanie jastrzębi.
Kurs funta szterlinga pozostał bez zmian na poziomie 1,2400 dol., podczas gdy euro spadło o 0,03% do 1,0911 dol., pozostając jednak blisko dziewięciomiesięcznego maksimum na poziomie 1,0927 dol, osiągniętego w poniedziałek.
– Euro przyciąga wiele uwagi. Strefa euro mogła liczyć na korzystną zimę. Kryzys energetyczny, którego ludzie się spodziewali, jeszcze nie do końca się rozegrał – powiedział Jarrod Kerr, główny ekonomista Kiwibanku.
Czwartkowe kursy walut. Spokój w gronie walut G8
Dolar kanadyjski jest handlowany na poziomie 1,3399 za dolara amerykańskiego, po tym jak Bank Kanady (BoC) w środę podniósł swoją kluczową stopę procentową do 4,5%, ale stał się pierwszym głównym bankiem centralnym walczącym z globalną inflacją, który powiedział, że prawdopodobnie wstrzyma się na razie z dalszymi podwyżkami.
W efekcie, CAD jest obecnie „najsilniej” tracącą walutą do dolara amerykańskiego, a para walutowa USD/CAD rośnie o 0,16% do poziomu 1,3406.
Aussie wzrósł o 0,2% do 0,7117 dol., dzięki większym oczekiwaniom, że Bank Rezerw Australii (RBA) ma sporo do zrobienia w kwestii podnoszenia stóp procentowych, po tym jak środowe szokujące dane pokazały, że australijska inflacja wzrosła w zeszłym kwartale do 33-letniego szczytu.
Kiwi zyskał 0,1% do 0,6486 dol., po spadku o 0,43% podczas poprzedniej sesji, gdy nowozelandzka roczna inflacja za czwarty kwartał wypadła poniżej prognozy banku centralnego.
W Azji japoński jen wzrósł o 0,2% do 129,32 za dolara. Politycy Banku Japonii (BOJ) dyskutowali o perspektywach inflacji na styczniowym posiedzeniu, ostrzegając, że trwały wzrost płac może potrwać, jak wynika z podsumowania opinii opublikowanego czwartek.
Kalendarz makroekonomiczny, 26 stycznia 2023 roku
W trakcie czwartkowej sesji inwestorów czeka kolejna porcja danych z Polski i przede wszystkim spora paczka publikacji makroekonomicznych ze Stanów Zjednoczonych, w tym odnośnie prognoz PKB za ostatni kwartał ubiegłego roku.
Jak co czwartek opublikowane zostaną również „jobless claims”, a dodatkowo o 16:00 raport o sprzedaży nowych nieruchomości w grudniu.
– Dzisiaj najważniejsza publikacją będzie wskaźnik PKB z USA, publikowany o 14:30. Wtedy także zostanie podana liczba zamówień na dobra oraz saldo obrotów towarowych. Poza tym zostanie opublikowana sprzedaż nowych domów (16:00) oraz indeks Kansas City dla przemysły (17:00). W Polsce nie zostaną opublikowane żadne dane makro – komentuje TMS.