Z doniesień medialnych wynika, że władze z Czarnogóry zatrzymały osobę podejrzaną o bycie Do Kwonem. Mężczyzna pochodzenia południowokoreańskiego posługiwał się sfałszowanymi dokumentami, a w jego bagażach podobno znaleziono kilka paszportów. Lokalne serwisy informacyjne doniosły, iż zespół prawny współzałożyciela Terraform Labs rzekomo stara się odwołać od przedłużenia aresztu z 72 godzin o 30 dni.
- Do Kwon podobno został zatrzymany na lotnisku w Podgoricy. Tamtejsze organy ścigania znalazły w jego bagażach sfałszowane dokumenty
- Lokalne media donoszą, że adwokaci zatrzymanego południowokoreańskiego mężczyzny rzekomo starają się odwołać od decyzji przedłużenia aresztu o 30 dni
- Współzałożyciel firmy Terraform Labs stoi w obliczu dochodzeń prowadzonych w jego sprawie przez Koreę Południową oraz zarzutów postawionych przez prokuratorów ze Stanów Zjednoczonych
- Partnerem artykułu jest broker Capital.com. Sprawdź jego ofertę i handluj akcjami, kryptowalutami oraz innymi instrumentami w formie CFD!
Do Kwon zatrzymany w Czarnogórze
Niedawno do mediów trafiła wiadomość o tym, że w ubiegłym tygodniu na lotnisku w Podgoricy zatrzymano mężczyznę pochodzenia południowokoreańskiego, który może być poszukiwanym współzałożycielem upadłego projektu Terra (obecnie znanego, jako Terra Classic).
Do Kwon był niegdyś ważną osobą w branży wirtualnych walut. Stworzonemu przez niego ekosystemowi, do którego przynależał stablecoin Terra USD (UST) i kryptowaluta LUNA zaufało wielu inwestorów, w tym popularni przedsiębiorcy – chociażby Mike Novogratz. Na tle bessy, która mocno uderzyła w rynek w 2022 r., niedoskonałości jego projektu zostały obnażone, przy czym posiadacze wspomnianych wirtualnych walut stracili prawie wszystkie zainwestowane środki.
Współzałożyciel Terraform Labs podobno był poszukiwany także przez Interpol, czemu kilkukrotnie sam zaprzeczał za pośrednictwem swoich komunikatorów społecznościowych. Kiedy pod koniec ubiegłego r. doszło do upadku giełdy FTX, chwilowo odwróciło to uwagę mediów głównego nurtu od Do Kwona.
Z najnowszych informacji wynika, że wspomniany mężczyzna mógł trafić do aresztu w Czarnogórze. Taki komunikat został wydany przez ministra spraw wewnętrznych tego kraju Filipa Adzica. Wcześniej miejsce pobytu 31-latka było nieznane. Niektórzy spekulowali, iż ukrywa się on w Singapurze lub Dubaju.
Policja z Czarnogóry podobno znalazła przy zatrzymanym sfałszowane dokumenty tożsamości mogące pochodzić z Kostaryki i Belgii. Według doniesień tamtejszych mediów zespół prawny Do Kwona stara się odwołać od przedłużenia aresztu o 30 dni. W raporcie zaznaczono, iż zatrzymanie za przestępstwo związane z posługiwaniem się fałszywymi dokumentami jest zazwyczaj ograniczone do 72 godzin. Sąd podobno je przedłużył ze względu na to, iż południowokoreański biznesmen jest poszukiwany w wielu krajach oraz z uwagi na możliwe ryzyko ucieczki aresztowanego.
Czarnogórscy prokuratorzy podkreślili, że tożsamość Do Kwona nie została jeszcze w pełni potwierdzona.
CEO Terraform Labs stoi w obliczu wielu zarzutów
Choć nie ma 100% pewności co do tego, czy zatrzymany w Czarnogórze mężczyzna to współzałożyciel Terraform Labs, prokuratorzy z Korei Południowej już domagają się jego ekstradycji. Po wydaniu informacji o aresztowaniu mężczyzny podejrzanego o bycie Do Kwonem do akcji wkroczyły również organy ze Stanów Zjednoczonych, stawiając mu kilka zarzutów.
Autor poleca również:
- Bitcoin i nowa konsolidacja pomiędzy 27-29 tysięcy dolarów
- Czy kryzys Deutsche Banku wpłynie na wzrost cen kryptowalut?
- Czy Ethereum będzie dobrym zakupem na najbliższe lata? Prognoza ceny ETH…