Wtorek przynosi kontynuację zapoczątkowanego wczoraj po południu osłabienia dolara. Co z kursem złotego, euro, funta i franka? Zapraszamy na kolejny odcinek Świata walut Marka Rogalskiego – głównego analityka walutowego Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska. Jest to program z którego dowiesz się o wszystkich najważniejszych wydarzeniach, które miały wpływ na rynek walut, a także poznasz najaktualniejsze dane. Wejdź i dowiedz się co się dzieje w Świecie Walut aby być na bieżąco!
- W poniedziałek wieczorem zaprezentowane zostały detale programu stymulacyjnego Bidena
- Najsilniejsze waluty w relacji z dolarem to dzisiaj frank i jen
- RBNZ zapowiedział zaostrzenie kryteriów stosowanych przez banki komercyjne przy kredytowaniu rynku nieruchomości
Kurs euro i dolara (EUR/USD) wybija kluczowy opór
Wtorek przynosi kontynuację zapoczątkowanego wczoraj po południu osłabienia dolara. Pretekstem są cofające się po wcześniejszych zwyżkach rentowności amerykańskich obligacji – dla papierów 10-letnich wynoszą one 1,16 proc. wobec 1,20 proc. wczoraj rano. Wpływ na globalny sentyment mają też kolejne rekordy indeksów na Wall Street.
– Wieczorem zaprezentowane zostały detale programu stymulacyjnego Bidena, który teraz zostanie poddany trudnej drodze legislacyjnej w Kongresie. Nie odbiegają one jednak od tego, o czym wcześniej dyskutowano – ma obowiązywać kryterium dochodowe w wysokości 75 tys. USD przy wypłacie czeków w wysokości 1400 USD – oświadczył ekspert BOŚ.
Z ważnym poziomem oporu przy 1,2075 uporał się EURUSD, a GBPUSD jest najdroższy od 2018 r. po tym jak wybił opór przy 1,3757. Niemniej najsilniejsze waluty w relacji z dolarem to dzisiaj… frank i jen, które odreagowują wcześniejszą słabość wywołaną wzrostami dolara w ślad za rentownościami amerykańskiego długu. Dopiero na dalszych miejscach są waluty Antypodów, które zostały wsparte przez lepsze odczyty makro.
– RBNZ zapowiedział zaostrzenie kryteriów stosowanych przez banki komercyjne przy kredytowaniu rynku nieruchomości (co jest pośrednim sygnałem, że polityka monetarna nie będzie luzowana), a opublikowane dwuletnie oczekiwania inflacyjne wyniosły 1,9 proc. wobec 1,6 proc. wcześniej. Z kolei w Australii opublikowano lepsze odczyty dotyczące zaufania w biznesie w styczniu – dodał.
Słaby dolar na szerokim rynku prowokuje do zmiany średnioterminowych układów. Korzysta na tym też EURUSD, który po piątkowej białej świecy przełomu, dzisiaj złamał spadkową linię trendu przy 1,2075.
– Analogiczny sygnał został potwierdzony też przez dzienny oscylator RSI9. Kolejny kluczowy poziom to teraz okolice 1,2175-80 – podsumował.
Zobacz również inne audycje:
- Podsumowanie tygodnia na rynkach finansowych okiem Tomasza Piwońskiego
- Animator czy manipulator? Kim jest animator rynku GPW i jaką pełni rolę
- Wig20 traci na początku wtorkowej sesji 0,2%. CCC ponad 5% nad kreską!