Formacja głowy z ramionami to jedna z najbardziej znanych formacji analizy technicznej. Pojawienie się na wykresie specyficznego układu lokalnych szczytów i dołków często zwiastuje zbliżający się koniec trendu (lub też impulsu) wzrostowego. Formacja głowy i ramion (lub krócej RGR od ramię, głowa, ramię) z całą pewnością znajdzie swoje miejsce w każdej książce poświęconej analizie technicznej. Nie jest to jednak formacja czysto teoretyczna, gdyż równie często pojawia się ona na wykresach.
Formacja głowy z ramionami powinna składać się z dwóch (niemal) równych dołków, wyższego szczytu (głowa) oraz ramion na (niemal) tym samym poziomie. Stare powiedzenie traderów brzmi: Rynek to nie apteka i niewielkie różnice w poziomach ramion, czy utworzenie się drugiego dołka formacji na nieco wyższym poziomie nie powinno być powodem do jej odrzucenia. Według klasycznych zasad analizy technicznej, formacja ta zwiastuje rychły koniec trendu wzrostowego a potwierdzeniem jej powstania jest wybicie tzw. linii szyi czyli wsparcia wyznaczonego na podstawie dwóch dołków.
Analogiczną do formacji głowy z ramionami jest powstałą w skutek jej odbicia lustrzanego formacja odwróconej głowy z ramionami (RGR). W odróżnieniu do klasycznego RGR’a, oRGR powstaje w skutek uformowania się trzech lokalnych dołków i jest formacją pro-wzrostową.
Tworzenie powyższej formacji dostrzec można obecnie na notowaniach pary walutowej NZDCAD. Póki co nie została ona jeszcze potwierdzona, gdyż rynek w dalszym ciągu nie wybił linii szyi.

Póki co dostrzec możemy jednak formowanie się prawego ramienia i jeżeli tylko trwające od ubiegłego tygodnia wzrosty będą kontynuowane, w najbliższym czasie spodziewać moglibyśmy się ponownego przetestowania (zielonej) linii szyi. Trwałe pokonanie tego oporu mogłoby natomiast potwierdzić powstanie pro-wzrostowej formacji oRGR, dla której realnym zasięgiem okazują się w tym momencie okolice poziomu 0.8970.
Negacja scenariusza pro-wzrostowego mogłoby być odrzucenie (zielonej) linii tendencji spadkowej i powrót do spadków.