15 stycznia 2015 roku znany jako Czarny Czwartek na długo pozostanie w pamięci inwestorów aktywnych na rynkach walutowych. Właśnie wtedy kurs franka szwajcarskiego względem innych walut umacniał się nawet o kilkadziesiąt procent w reakcji na decyzję Szwajcarskiego Banku Narodowego (SNB), który porzucił politykę obrony minimalnego kursu względem euro. 6 lat od tego wydarzenia analitycy UniCredit i BMO zakładają, że para walutowa USD/CHF znowu może powrócić do ówczesnych poziomów.
- UniCredit jest zdania, że pod koniec 2022. kurs dolara wyniesie 0,87 CHF, czyli najmniej od 2015 roku
- Umocnienie franka ma być spowodowane jednak głównie słabością dolara. W przypadku pary walutowej EUR/CHF w tym samym horyzoncie czasowym zakładany jest bowiem wzrost do 1,13 CHF
- Oprócz UniCredit deprecjację USD/CHF przewiduje również BMO, drugi z banków, który w tym tygodniu zaktualizował swoje projekcje dla pary walutowej
Kurs franka będzie mocny słabością dolara amerykańskiego
Para walutowa USD/CHF traciła w ubiegłym roku 8,4%, a frank szwajcarski był jedną z najmocniejszych walut G10. Co prawda w 2021 miejsce ma skromna korekta wzrostowa o 1,3%, jednak konsensus rynkowy zakłada utrzymanie słabości dolara w bieżącym roku, głównie z powodu bardzo agresywnej polityki pieniężnej (silne luzowanie) i mocny wzrost podaży pieniądza (dodruk).
Te artykuły również Cię zainteresują
Sprawia to, że frank szwajcarski zdaniem analityków UniCredit oraz BMO będzie kontynuował swój marsz na północ, a para walutowa USD/CHF spadek. W bieżącym kwartale prognozowany zakres cen to 0,88-0,90, natomiast pod koniec 2021 r. to 0,88-0,86 CHF.
Analitycy BMO są zdania, że kurs franka jeszcze w tym roku przetestuje poziomy z 2015, natomiast UniCredit spodziewa się takiego scenariusza dopiero w ostatnim kwartale 2022 r. (prognozy obu banków wynoszą dla tego okresu 0,87).

Na perspektywę USD/CHF istotny wpływ ma polityka monetarna amerykańskiej Rezerwy Federalnej (Fed) i Narodowego Banku Szwajcarii (SNB), a także globalne czynniki gospodarcze i polityczne. W perspektywie końca 2021 najważniejszym wydarzeniem będzie trwająca pandemia koronawirusa i zdolność głównych potęg do zminimalizowania jej wpływu na ich gospodarki.

Kurs USD/CHF w bliższej perspektywie. 0,90 stanowi ważną strefę oporu
Patrząc na notowania USD/CHF z perspektywy bieżącego wykresu widać, że dominującym pozostaje trend spadkowy, a trwająca od początku 2021 roku korekta wzrostowa jest drugi raz blokowana w okolicach 0,90.
Obszar ten to nie tylko z punktu widzenia analizy technicznej okrągły psychologiczny pułap, ale jednocześnie miejsce, gdzie wypadają dołki z zeszłorocznych wakacji (ważne wsparcie), punkt zejścia się 23,6% zniesienia Fibonacciego oraz średniej ruchomej z ostatnich 100 sesji handlowych:

Przełamanie obecnego oporu pozwoliłoby kursowi franka wrócić do obszaru konsolidacji z ubiegłego roku i potencjalne myśleć o ponownym teście okolic 0,92 CHF. Tak długo jednak jak główny opór pozostaje w grze bardziej prawdopodobne jest zejście do 0,8925 (lokalny opór z przełomu 2020/2021) oraz 0,8760 (tegoroczne dołki).
Autor poleca również:
- Bitcoin za 70 tys. dol. to wkrótce nowa norma, uważa analityk eToro
- Kurs funta oraz euro wykorzystają słabość USD. Dolar będzie spadał, twierdzi MUFG
- Bitcoin wzrośnie do 500 tys. dol. w przeciągu 4 lat, uważa Mike Novogratz