W zeszłym tygodniu upadła giełda do handlu kryptowalutami – FTX – otrzymała zgodę sądu na sprzedaż posiadanych cyfrowych aktywów, by wygenerowane z niej zyski zostały przeznaczone na spłatę wierzycieli. Mowa tutaj o kryptowalutach wartych łącznie 3,4 miliarda dolarów. Wielu obserwatorów rynku obawia się, że napływ takiej ilości kapitału może spowodować na nim silne zatrzęsienie, w wyniku którego wartość topowych altcoinów może znacznie spaść. Jednakże zdaniem innej tego typu platformy – Coinbase – nie ma powodów do niepokoju.
- Nad całym procesem sprzedaży kryptowalut posiadanych przez FTX będzie czuwała firma Digital Galaxy, która pełni również rolę doradcy,
- Upadła giełda posiada najwięcej swoich aktywów w Solanie, Etherze oraz Bitcoinie,
- Więcej podobnych i ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej Comparic.pl
- Partnerem artykułu jest broker Capital.com. Sprawdź jego ofertę i handluj akcjami, kryptowalutami oraz innymi instrumentami w formie CFD!
Nie ma czego się bać – uspokaja Coinbase
W zeszłym tygodniu obecna dyrekcja kryptowalutowej giełdy FTX uzyskała zielone światło od sądu upadłościowego w sprawie sprzedaży ich aktywów w postaci kryptowalut. Ich wartość jest wyceniana obecnie na 3,4 miliarda dolarów, w tym między innymi 1,16 miliarda USD w SOL, 560 milionów USD w BTC oraz 192 miliony USD w ETH.
Gdyby taka ilość krypto aktywów nagle zalała rynek na raz, mogłoby znacznie odbić się to negatywnie na cenach wyżej wspomnianych projektów. Jednakże sędzia John Dorsey, który zatwierdził propozycję FTX dot. spieniężenia posiadanych przez giełdę tokenów, wyznaczył firmie także pewne ramy, których ta musi przestrzegać w związku z procesem upłynniania ich środków.
O tym między innymi informuje Coinbase w swoim raporcie, jaki został opublikowany przed weekendem. Jak czytamy w nim, sprzedaż aktywów założonej przez Bankmana-Frieda giełdy nie powinien odbić się negatywnym szokiem na rynku. Autorzy najnowszego raportu wskazują tutaj na kilka czynników, które mają świadczyć o ich racji.
Jako pierwszą rzecz, wskazano tutaj fakt, że likwidację majątku przedsiębiorstwa posiadają pewne ograniczenia w czasie. Mianowicie, FTX nie może wypuścić na rynek niż 50 mln dolarów w kryptowalutach w ciągu jednego tygodnia. Po jakimś czasie, gdy sąd wyda na to zgodę, limit ten może się zwiększyć do kwoty 100 mln dolarów.
Co więcej, wspomniana sprzedaż podlega „ścisłej kontroli sprzedaży niektórych tokenów „powiązanych z informacjami poufnymi”, które wymagają powiadomienia tych samych komisji z 10-dniowym wyprzedzeniem, jak przekazał David Duong, który pełni rolę kierownika działu badań instytucjonalnych w Coinbase.
Ponadto, spora część udziałów FTX w kryptowalucie SOL podlega blokadzie przynajmniej do 2025 roku. Wynika to z harmonogramu nabywania uprawnień do tego tokena, analogicznie do sytuacji niektórych kryptowalutowych projektów, które giełda chce sprzedać.
Poza tym, nad całością tego procesu kontrolę będzie sprawowała dowodzona przez Mike’a Novogratza firma Galaxy Digital, która pełni w nim rolę doradcy inwestycyjnego.
Autor poleca również:
- JPEX naginała fakty dot. oferowanych produktów? Giełda walczy o przetrwanie w wyniku sondy regulatorów
- SVB Capital idzie na sprzedaż. Do przetargu ruszył gigant z rynku zarządzania aktywami
- Binance.US idzie na dno? Wolumen obrotów na giełdzie spada do nowych minimów
| Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google. Obserwuj nas >> |
