Wczorajsze dane dotyczące zmiany w bilansie banku centralnego Stanów Zjednoczonych rozgrzały dyskusję w mediach społecznościowych. Ponownie pojawiły się drukarki, które robią brrrr, QE, rozdawanie pieniędzy oraz helicopter money. Zatem zobaczmy, co się wydarzyło.
Bilans Fed wywołał dyskusję w mediach społecznościowych
Jak podała agencja Reuters banki zwróciły się o rekordową ilość awaryjnej płynności do Rezerwy Federalnej w ostatnich dniach w następstwie upadku Silicon Valley Bank i Signature Bank, co wpłynęło na zmianę wielkości bilansu, co jest różne od QT. W powszechnym rozumowaniu QE to wzrost bilansu, a QT to spadek. Natomiast Fed prowadzi QT (przynajmniej na razie), zwiększając bilans.
W środę banki pobrały 152,9 mld dolarów z tradycyjnego instrumentu Fedu, znanego jako okno dyskontowe (discount window), jednocześnie pobierając 11,9 mld dolarów pożyczek z nowo utworzonego Programu Kredytów Terminowych Fedu (BTFP). Skok pożyczek w ramach okna dyskontowego przebił poprzedni rekord 112 miliardów dolarów z jesieni 2008 r., podczas najbardziej ostrej fazy kryzysu finansowego.
Dodatkowo 140 miliardów dolarów trafiło w ramach innych funduszy dostarczonych do nowych banków pomostowych dla Silicon Valley Bank i Signature Bank ustanowiony przez Federal Deposit Insurance Corp. To spowodowało całkowity, że bilans banku centralnego wzrósł o około 300 miliardów dolarów w ciągu ostatniego tygodnia, podsumowuje Reuters.
To co było zaskakujące, to fakt, że tak mało popytu było na pieniądze z BTFP, a tak dużo z okna dyskontowego. Rekordowa liczba pożyczek w oknie dyskontowym była nieco nieoczekiwana, gdyż wielu analityków pytanych przez agencję Reuters sądziło, że banki będą skłaniać się ku nowemu instrumentowi kredytowemu.
Ale jest to również kwestia czasu, ponieważ firmy mogły najpierw udać się do okna dyskontowego, czyli sposobu na pozyskanie płynności, który dobrze znają. Niektórzy spekulowali, że z czasem pieniądze te mogą zostać przeniesione z okna dyskontowego do nowego instrumentu.
Niektórzy uważali jednak, że wzrost liczby pożyczek w oknie dyskontowym jest sam w sobie pozytywny. Od dawna banki unikały tego instrumentu, obawiając się, że korzystanie z niego może być sygnałem dla innych na rynku, że mają kłopoty. Fed próbował rozwiać to piętno, z niepewnym skutkiem. Teraz już tego problemu nie ma. To co będzie najważniejsze obecnie, to skala działania powyższych programów w kolejnych tygodniach.
Autor poleca również:
- Robinhood nie pozwala spieniężyć shortów na Silicon Valley Bank. Powtórka z GameStop?
- Historia Credit Suisse. 166 lat wzlotów i upadków
- Kryzys dopiero się zaczyna. Kupujcie więcej złota, srebra i Bitcoina, apeluje Robert Kiyosaki