
Creative Commons Attribution License
Bitcoin trafił do obiegu w styczniu 2009 roku i w przeciągu zaledwie pięciu lat jego wartość z niezauważalnej rozrosła się do potężnych rozmiarów. Jak maluje się jednak przyszłość kryptowaluty? Pięć lat nie jest długim okresem kiedy patrzymy w szerszej perspektywie i kolejne lata mogą przynieść wiele niespodziewanych zmian.
Jeszcze w styczniu 2013 roku 1BTC kosztował 13 dolarów. W grudniu tego samego roku przekroczył natomiast magiczną granicę 1 tysiąca dolarów – przez chwilę będąc wartym więcej niż uncja złota! Potrzeba było zaledwie dwóch miesięcy, aby drastycznie spadł do 430 dolarów (luty 2014) i ponownie zaczął piąć się do góry. Co o Bitcoinie sądzą współcześni, czołowi ekonomiści? Jakie są ich opinie oraz prognozy?
Te artykuły również Cię zainteresują
John Quiggin: Według popularnego australijskiego ekonoma, Bitcoin jest dużym zagrożeniem dla obecnego systemu płatniczego. Quiggin w kwietniu 2013 roku pisał, że BTC prędzej czy później powróci do swojej rzeczywistej wartości – cyzyli do zera. Miało to miejsce w momencie kiedy wartość Bitcoina spadła nagle drastycznie z 164 dolarów do 90.
David Woo: W maju 2013 roku, czyli miesiąc po wypowiedzi Quiggina, przedstawiciel Bank of America – David Woo – prognozował, że BTC ma potencjał osiągnąć cenę nawet 1300 dolarów. Jak później się okazało, nie pomylił się mocno.
Cameron Winklevoss i Mark T. Williams: Kiedy w grudniu BTC pobijał kolejne rekordy, Cameron Winklevoss optymistycznie prognozował, że wkrótce pojedyncza moneta kosztowała będzie nawet 40 tysięcy dolarów. W tym samym czasie inny profesor akademicki, Mark T. Williams zarzekał się, że do połowy 2014 roku wartość kryptowaluty spadnie poniżej 10 dolarów. Jak widać żaden z Panów nie miał racji.
Al Gore: Postaci byłego wiceprezydenta USA i noblisty chyba nie trzeba nikomu przedstawiać. W jednej ze swoich ostatnich wypowiedzi otwarcie przyznał, że jest wielkim fanem Bitcoina. Uważa, że rozporządzanie podażą pieniądza musi zostać w końcu wyrwane z ram politycznych i BTC jest tego świetnym przykładem.
Musimy pamiętać, że nowinki często budzą obawy. Podobnie było z domowymi komputerami, samolotami i telefonami stacjonarnymi. W czasie ich wprowadzenia również wiele mówiono o tym, że nie posiadają żadnej wartości. Czy taka sama sytuacja nie ma miejsca z Bitcoinem?
To, czy coś posiada wartość warunkowane jest przez dwa czynniki: użyteczność oraz rzadkość. Docelowa pula BTC wynosi 21 milionów – sprzedawcy, inwestorzy i przedsiębiorcy na całym świecie akceptują Bitcoiny więc musi on być użyteczny. Jako, że ilość BTC jest odgórnie ograniczana to zamiast dynamicznego przyrostu jego ilości będziemy obserwowali wzrost ceny.