Przed nami kolejna sesja na rynku towarów. W środę 6 lutego notowania najpopularniejszych surowców kształtują się następująco. Złoto i srebro nieznacznie tracą. GOLD znajduje się 0,02% na minusie, a srebro notuje spadek na 0,1%. Ropa WTI traci 0,25%. Zobaczmy jak przedstawia się sytuacja techniczna na wykresach surowców.
Cena złota
Cena złota reaguje na wsparcie, o którym pisałem we wczorajszej analizie – poziom 1308,5$. Miejsce to wynika miedzy innymi z dolnego ograniczenia układu Overbalance (niebieskie prostokąty), jest także potwierdzone także poziomami reakcji z pierwszej połowy 2018 roku. W przypadku negacji, kolejne wsparcia znajdują się odpowiednio przy 1297,5$ i 1280$. Należy cały czas pamiętać, że tendencja jest wzrostowa i obecne spadki są jedynie korektą. Oporem pozostaje fioletowa strefa przy 1325$.
Cena srebra
Cena srebra oscyluje w okolicach szczytów z początku stycznia. Jak na razie nie widać przewagi popytu ani podaży. Kupujący powinni się pojawić po przebiciu poziomu 15,90$, a sprzedający przy zejściu poniżej 15,66$. Wtedy też możliwy byłby spadek do dolnego ograniczenia układu Overbalance, które wypada przy poziomie 15,48$. W przypadku jednak wybicia góra, porem pozostaje poziom 16,16$, czyli ostatnie maksima.
Cena ropy
Na ropie WTI wyraźnie cofnęła, odbijając się od strefy oporu przy 55$. Nadal obowiązuje tendencja wzrostowa, jednak widać, że kupujących wyraźnie brakuje. Tak jak wspominałem wcześniej, dopiero wyjście powyżej strefy oporu przy 55$, da wiarygodny sygnał na większe wzrosty, ruch powinien wtedy przyspieszyć. Aktualnie cena zbliża się do wsparcia wynikającego z dolnego ograniczenia układu Overbalance – 53.05$. Jeżeli doszłoby do negacji, to spadki mogą sięgnąć nawet poziomu 50$ za baryłkę. Tam też znajduje się kluczowe wsparcie wynikające z interwału D1.