Cena ropy naftowej WTI opada w piątek rano po wyznaczeniu nowych 9-miesięcznych maksimów na 48,80 dol. za baryłkę w czwartek. Na notowaniach surowca zaważyło umocnienie dolara, który chwilowo przerwał deprecjacyjną passę w ostatnich tygodniach będącą wsparciem dla kursu ropy.
- Już za 2 tygodnie OPEC+ zmniejszy redukcje wydobycia o 500 tys. baryłek dziennie
- Pakiet stymulacji fiskalnej w USA zdaje się być nieco bliżej
- Wciąż brak porozumienia między Wielką Brytanią a Unią Europejską. Brak porozumienia może wywołać chaos na europejskich rynkach i zaważyć na notowaniach ropy
Kurs ropy opada z 9-miesięcznych maksimów
Cena ropy WTI notowanej na amerykańskiej giełdzie surowcowej NYMEX w piątek rano opada o 0,19% do 48,45 dol. za baryłkę.
Te artykuły również Cię zainteresują
Jednak mimo tego osunięcia, notowania surowca nadal zmierzają do zakończenia tygodnia ponad 4-procentową zwyżką. Zatem, najprawdopodobniej będzie to już siódmy z rzędu tydzień zakończony na plusie.
Tymczasem, ropa Brent notowana na giełdzie ICE, w piątek rano również notuje nieznaczne załamanie: o 0,43% do 51,30 dol. bbl. Europejska ropa także wyznaczyła lokalne maksima w czwartek na 51,88 dol. bbl.
Za przerwaniem zwyżki notowań ropy częściowo stoi nieznaczny aprecjacyjny ruch kursu USD. Indeks dolara w porannej części piątkowej sesji wzrasta o 0,18% do 89,98 pkt., po tym jak w czwartek opadł do nowych 30-miesięcznych minimów na 89,73 pkt.
Pandemia koronawirusa nadal daje się we znaki globalnej gospodarce. Łączna liczba zachorowań na COVID-19 przekroczyła już 75,3 mln przypadków. Szereg zachodnioeuropejskich państw przedłużył lub wprowadził restrykcje związane z ograniczeniami przemieszczania się, co może przełożyć się na odsunięcie w czasie odbudowy popytu na paliwa w Europie. Wśród tych krajów są m.in. Niemcy, Holandia czy Francja. Restrykcje zaostrzyła też Japonia.
Partnerem portalu comparic.pl jest broker Dukascopy Europe dający swoim klientom dostęp do rachunków ECN, również w polskich złotych.
Handluj na walutach, indeksach i towarach dzięki Swiss FX & CFD Marketplace. Załóż bezpłatny rachunek tradingowy już teraz!
Ze świata dobiegają mieszane informacje na temat bieżącej sytuacji gospodarczej i ewentualnej poprawy prowadzącej do wyjścia z recesji. Z jednej strony, optymizmem napawają dane PMI z Niemiec czy pozytywne informacje dotyczące rynku pracy z Australii. Jednak z drugiej strony, z poważnymi problemami związanymi z zatrudnieniem mierzą się Stany Zjednoczone.
Już drugi tydzień z rzędu, dane określające nowe podania o zasiłek dla bezrobotnych zdecydowanie przekroczyły oczekiwania analityków, jednak niestety – w negatywną stronę. Liczba nowych podań wyniosła 885 tys., podczas gdy eksperci spodziewali się przeciętnie zaledwie 800 tys. Co więcej, 885 tys. podań to więcej niż 853 tys. uzyskane w poprzednim odczycie.
Zobacz również: CD Projekt ponownie o ponad 15% w dół! Sony wstrzymało cyfrową sprzedaż Cyberpunka 2077
Pocieszać mogą informacje o progresie prac nad pakietem stymulacji fiskalnej, który po raz pierwszy od wielu tygodni zdaje się łapać wiatr w żagle. Zapowiedzi amerykańskich polityków wydają się brzmieć nieco bardziej zdecydowanie i pojawiają się nawet konkretne deklaracje.
– W obu partiach pojawia się odnowiony pogląd że to jest coś, co musimy zrobić. Sądzę, że istnieje szerokie, międzypartyjne wsparcie. – stwierdził demokratyczny senator, Michael Bennet. – Podsumowując, porażka nie wchodzi grę.
Niemniej, po wielu miesiącach i zwodniczych ruchach obu partii w sprawie programu wsparcia fiskalnego dla amerykańskiej gospodarki, zatwierdzenie pakietu może już być wliczone w cenę surowca.
Autor poleca również:
- Kurs AUD/USD na 2-letnich maksimach po publikacji danych z rynku pracy
- Cena złota przerywa wzrostową passę spadając w piątek rano
- CD Projekt ponownie o ponad 15% w dół! Sony wstrzymało cyfrową sprzedaż Cyberpunka 2077