Cena ropy naftowej WTI Crude w środę kontynuuje wzrosty czwarty dzień z rzędu, jednak nadal nie słabną negatywne sentymenty związane z pandemią, której potencjalna eskalacja stawia pod znakiem zapytania odbudowę popytu na paliwa.
- Amerykański i europejski przemysł odbudowuje się po załamaniu wywołanym pandemią, co widać po wartościach wskaźnika PMI z lipca.
- Zapasy ropy naftowej w USA kurczą się o 8,6 mln baryłek – to więcej niż spodziewali się analitycy.
- OPEC+, Rosja i USA planują w sierpniu zwiększyć podaż surowca na rynki.
Ropa WTI drożeje czwarty dzień z rzędu
Notowania kontraktów terminowych na ropę Brent we wtorek zwiększyły wartość o 0,63% do 44,43 dol., co oznacza już trzecią sesję wzrostów i najwyższy poziom kursu od 6 marca 2020 roku.
Te artykuły również Cię zainteresują

Natomiast futures na ropę naftową WTI w środę na NYMEX oscylują w środowy poranek w okolicach 0%, jednak na ten moment cena jest po dodatniej stronie z 0,05% wzrostem i znajduje się na poziomie 41,72 dol.

Zobacz również: Cena ropy Brent powyżej 44 dol. Czy odbudowa przemysłu zapoczątkuje silne wzrosty?
Partnerem portalu comparic.pl jest broker Dukascopy Europe dający swoim klientom dostęp do rachunków ECN, również w polskich złotych.
Handluj na walutach, indeksach i towarach dzięki Swiss FX & CFD Marketplace. Załóż bezpłatny rachunek tradingowy już teraz!
OPEC+ zwiększy wydobycie ropy
Negatywne rynkowe sentymenty związane ze zwiększaniem się zasięgu pandemii nie ustępują. Łączna liczba przypadków choroby w Stanach Zjednoczonych zbliża się już do 5 mln, ale dzienny przyrost zachorowań od połowy lipca zmniejszył się znacznie z około 70 tys. do 50 tys.
Wpływ na cenę ropy naftowej może mieć także planowane przez OPEC+ zwiększenie podaży surowca na rynek o około 2 mln baryłek. Jak do tej pory, OPEC+ od maja zmniejszył produkcję o 9,7 mln baryłek dziennie, jednak w sierpniu ta ilość ma spaść do 7,7 mln baryłek. Informacje o nieznacznym zwiększeniu wydobycia napływają także z Rosji i Stanów Zjednoczonych.
Pozytywnie wygląda natomiast odbudowa globalnego przemysłu. Wskaźnik PMI dla USA wyniósł całkiem dobre 50,9 pkt., a dla Unii Europejskiej nawet 51,8 pkt. Dla przypomnienia, wartości powyżej 50 pkt. oznaczają poprawę sytuacji.
Cena ropy nie zareagowała jeszcze spodziewaną zwyżką na informację o topniejących zapasach surowca w Stanach Zjednoczonych. Te zmniejszyły się w zeszłym tygodniu o 8,6 mln baryłek do 520 mln baryłek, co zaskoczyło analityków spodziewających się spadku jedynie o 3 mln baryłek. Oficjalne dane z Departamentu Energii Stanów Zjednoczonych pojawią się w środę wieczorem.
Autor poleca również:
- Cena złota z nowym rekordem. Niemal 2 tys. dol. na rynku spot
- Trading mobilny: analiza kursu EUR/USD, akcji Facebooka oraz indeksu NASDAQ
- Inwestorzy szturmują ETF-y na złoto, ich wartość przekroczyła rezerwy Niemiec