W wyniku wczorajszych wzrostów cena Bitcoina po raz pierwszy od maja 2018 roku pokonała barierę 9 tys. USD. Rynek nie utrzymał się jednak zbyt długo powyżej tego poziomu. Już po niespełna 10 minutach pojawiła się bowiem silna reakcja podażowa, w wyniku której cena najstarszej z kryptowalut osunęła się i to nie tylko poniżej 9 tys. USD ale również poniżej ostatnio pokonanego oporu w wysokości 8400 USD.
Bitcoin znów poniżej 8400 USD
W wyniku wczorajszej, niezwykle dynamicznej deprecjacji, cena BTC w ciągu zaledwie 5,5 godz. osunęła się o niemal 1100 USD (ponad 12%) z niemal 9100 USD do 8000 USD. Fakt ten sprawił, że rejon 8400 USD znów stanowić może istotny opór. Biorąc pod uwagę, że poziom ten zbiega się obecnie z mierzeniem 38,2% korekty Fibonacciego, jego pokonanie może nie być wcale takie łatwe.
Pomimo tych spadków, Bitcoin w skali tygodnia nadal zyskuje 5,25%. Spośród popularnych altcoinów, w przeciągu ostatnich 7 dni największą aprecjację odnotował natomiast Bitcoin SV (92%). Drugi pod względem kapitalizacji token sieci Ethereum zarabiał natomiast 2,56%.
Podsumowanie najważniejszych wydarzeń ze świata kryptowalut oraz omówienie sytuacji technicznej Bitcoina można znaleźć w porannym przeglądzie rynku Comparic24.tv:
- Analiza techniczna kontraktów terminowych BTC
- Były dyrektor OTC w Coinbase dołącza do Galaxy Digital?!
- BaFin oskarża znaną giełdę o nieuprawniony handel
- Coinbase nie uruchomi zdecentralizowanej giełdy
Interesujesz się kryptowalutami? Już teraz dołącz do grupy na Facebooku prowadzonej przez portal Comparic.pl. Bądź na bieżąco z informacjami ze świata kryptowalut, niezależnie od tego gdzie się znajdujesz!.
Hakerzy wykorzystują YouTube do kradzieży kryptowalut
Bleeping Computer, założony w 2004 roku serwis poświęcony tematyce bezpieczeństwa oraz kwestii technicznych związanych z obsługą komputera poinformował, iż na popularnym serwisie video, YouTube trwa właśnie kampania promująca “generator BTC”, który w rzeczywistości jest oszustwem prowadzącym do zhackowania komputerów osób, które się na to nabiorą.
Za pomocą kampanii marketingowej w serwisie YouTube oszuści promują darmowe narzędzie zwane jako “generator bitcoin”. W opisie materiałów video znajdują się linki do pobrania tego narzędzia. W praktyce jest to jednak wirus (trojan), który kradnie informacje znajdujące się w schowku zainfekowanego urządzenia. Podejmuje on także próbę kradzieży historii przeglądarki, plików cookie oraz zapisanych haseł. Posiada on także kod do kradzieży plików .txt, .maFile i .wallet z komputera. Więcej na ten temat przeczytasz tutaj.