Pojawienie się długo wyczekiwanej gry Cyberpunk 2077 przysporzyło sporo emocji zarówno graczom jak i inwestorom. Jednakże, najnowsze wydanie gry delikatnie rzez ujmując “nie wygląda najlepiej” na starszych wersjach konsol do gier. Gracze są zawiedzeni, a studio CD Projekt RED wystosowało oficjalne przeprosiny.
- Studio CD Projekt RED przeprasza za błędy w grze Cyberpunk 2077
- Twórcy obiecują zwrot pieniędzy za zakup i dwie duże aktualizacje
- Notowania CDR na otwarciu traciły ponad 17 proc.
CD Projekt RED oficjalnie przeprasza za Cyberpunk 2077
Twórcy bardzo szybko uzyskali zwrot funduszy zainwestowanych w grę Cyberpunk 2077. Już 11 grudnia pojawiła się oficjalna informacja z CD Projekt, że wartość należności licencyjnych wynikających z przedpremierowej sprzedaży gry zapewniła zwrot nakładów na produkcję i marketing.
Te artykuły również Cię zainteresują
Część tych zysków może jednak zostać cofnięta, ponieważ twórcy zarzekają się, że pomogą każdemu, kto chce odzyskać pieniądze za grę. Obiecują także dwie duże aktualizacje, które mają naprawić błędy napotykane przez graczy. To jednak nie sprawi, że doświadczenia z gry na starszych generacjach konsol dorównają tym nowszym.
Oficjalne oświadczenie pojawiło się dziś na Twitterze:
— Cyberpunk 2077 (@CyberpunkGame) December 14, 2020
Wiadomość od producenta kończy się zapewnieniem, że będą także trwały prace nad poprawą działania gry na PC, która choć wypada najlepiej spośród wszystkich – także boryka się z kilkoma poważnymi bolączkami.
 Sprawdź nowość - koszyki akcji. Efektywne kosztowo. 78% rachunków detalicznych CFD odnotowuje straty. SPRAWDŹ NAS
|
Akcje CD Projekt z ogromną luką na otwarciu
Po premierze Cyberpunk 2077, akcje CD Projekt wyznaczyły nowe maksima, ale byki nie zdołały kontynuować trendu. Uczestników rynku powstrzymał opór w okolicach poziomu 460 zł.
Kolejne dni po premierze to seria spadków, która w piątek zepchnęła notowania do poziomu 320 złotych za akcję. Dzisiaj cena otworzyła się luką ponad 17 niżej od piątkowego zamknięcia. Minima sesji wyznaczone zostały na poziomie 238,50 zł. Obecnie cena rośnie, ale do domknięcia luki została jeszcze spory pułap.
Autor poleca również:
- Bank Rezerw Australii rozszerzy QE o kolejne 100 mld AUD – uważa Westpac
- EBC coraz mniej nastawia się na cel inflacyjny przez pandemiczny kryzys
- Liczyć pieniądze – rzecz przyjemna. Opanuj sztukę zarządzania pieniędzmi z Wikingiem
