Akcje technologiczne są trudne do wyceny, ale mało prawdopodobny jest ich krach, twierdzi jeden z najbardziej znanych europejskich zarządzających funduszami. Terry Smith, który ze względu na swoje podejście inwestycyjne nazywany jest brytyjskim Warrenem Buffettem, napisał list do inwestorów z pytaniem, czy firmy takie jak Facebook powinny być uznawane za spółki komunikacyjne czy technologiczne.
- Prawie 29% udziałów funduszu Fundsmith Equity Fund stanowią akcje spółek z branży technologicznej
- Terry Smith twierdzi, że zwrot z wartości niematerialnych i prawnych zawsze jest wyższy
- Zdaniem brytyjskiego dyrektora nie mamy do czynienia z bańką spekulacyjną
Brytyjski Warren Buffett broni spółek technologicznych
Obecnie największą inwestycją funduszu Fundsmith Equity Fund o wartości aż 23 miliardów funtów jest sektor technologiczny, który stanowi 28,9% udziałów w jego portfelu inwestycyjnym. Pięcioma największymi spółkami, które w ciągu roku przyczyniły się do wzrostu portfela były: PayPal (+5,1%), IDEXX (+3,1%), Microsoft (+2,8%), Intuit (+1,5%) oraz Facebook (+1,4%).
Z kolei w najsłabszej piątce znalazły się: Amadeus (-1,1%), Sage (-0,6%), InterContinental Hotels (-0,6%), Becton Dickinson (-0,4%) i Philip Morris (-0,2%).
– Niektórzy komentatorzy przypisują nasze ostatnie dobre wyniki wzrostom spółek technologicznych, czemu towarzyszą ostrzeżenia, że na ich akcjach tworzy się „bańka” podobna do bańki internetowej sprzed dwóch dekad oraz, że może ona pęknąć z podobnymi, złymi skutkami – napisał Smith

– Zwrot z wartości niematerialnych i prawnych jest wyższy, ponieważ w większości muszą być one finansowane kapitałem własnym, a nie długiem. Dzięki temu przyczyniają się do przyciągania większej stopy zwrotu. Aktywa niematerialne mogą również trwać w nieskończoność, jeśli są dobrze utrzymywane przez reklamę, marketing, innowacje i rozwój produktu, a czas trwania aktywów jest ważnym czynnikiem w określaniu jego rzeczywistych zwrotów – wyjaśnił założyciel Fundsmith, zwracając uwagę, że wycena jest inna w przypadku spółek posiadających aktywa niematerialne.
Terry Smith wymienił spółki takie jak Amadeus, Automatic Data Processing , Facebook, Intuit, Microsoft, PayPal, Sage i Visa oraz zapytał się co mają ze sobą wspólnego.
– Wszystkie są własnością naszego funduszu i wszystkie są oznaczone jako firmy technologiczne. Obejmują jednak one systemy rezerwacji linii lotniczych, przetwarzanie płac, media społecznościowe, reklamę cyfrową i komunikację, oprogramowanie księgowe i podatkowe, systemy operacyjne, przetwarzanie rozproszone, narzędzia do tworzenia oprogramowania, aplikacje biznesowe, gry wideo oraz przetwarzanie płatności. Jak widać czynniki napędzające te biznesy różnią się od siebie, więc uniwersalna etykieta, twierdząca że wszystkie należy wrzucać do jednego worka jako spółki technologiczne nie pomaga w ich obiektywnej ocenie – dodał na koniec.
Autor poleca również:
- Bitcoin za dekadę będzie wart 100 USD a nie 100 tys. USD – uważa profesor Harvardu
- Czy Rezerwa Federalna podniesie stopy szybciej niż w 2024 r.?
- Coccodrillo wprowadza udogodnienia dla klientów w związku z pandemią