Dziś 7 dzień września. Oznacza to, że do końca okresu przejściowego po Brexicie pozostały już niespełna cztery miesiące. Porozumienie między Wielką Brytanią a Unią Europejską powinno natomiast zostać wypracowane do 15. października, tak by do końca obecnego roku, czyli do zakończenia okresu przejściowego, obie strony zdołały je przeforsować. Biorąc jednak pod uwagę, że przez tyle miesięcy negocjacje stały w martwym punkcie, mało prawdopodobne wydaje się, by w ostatnim miesiącu miał nagle nastąpić jakiś przełom.
- Wielka Brytania nie wierzy w osiągnięcie porozumienia z UE
- Boris Johnson przygotowuje UK do Brexitu bez porozumienia
- Kurs funta spada
Te artykuły również Cię zainteresują
Boris Johnson przygotowuje UK do Brexitu bez porozumienia
Zdając sobie sprawę z ryzyka nieporodzenia rozmów handlowych, Wielka Brytania intensyfikuje działania mające przygotować kraj na hard Brexit. Mimo, iż brytyjski premier jest zdania, że porozumienie nadal jest do osiągnięcia, to jednak wskazuje, że konieczne jest, by Unia Europejska przemyślała swoje stanowisko.
Jego rząd przygotowuje się do opublikowania nowych przepisów mających na celu osłabienie mocy prawnej umowy rozwodowej, którą podpisał z UE w tym roku, jeśli nie uda się rozwiązać nierozstrzygniętych kwestii dotyczących Irlandii Północnej. Ustawa o rynku wewnętrznym, która ma zostać opublikowana w środę, ma na celu osłabienie mocy porozumienia w kwestiach obejmujących pomoc państwa w Irlandii Północnej.
Chcąca pozostać anonimową, osoba zaznajomiona z tą sprawą wskazuje, że podczas gdy brytyjscy urzędnicy twierdzą, że projekt ustawy ma stanowić opcję awaryjną tylko na wypadek, gdyby rozmowy się nie powiodły, istnieje ryzyko, że jeszcze bardziej skomplikuje on negocjacje z UE w sprawie przyszłej umowy handlowej.
Unijny dyplomata powiedział, że planowany ruch Wielkiej Brytanii będzie desperacką i ostatecznie samobójczą strategią. Jego zdaniem, jeśli Wielka Brytania nie będzie przestrzegać swoich zobowiązań, podważy to jej pozycję międzynarodową i zdolność do zawierania umów handlowych.
Przypomnijmy, że Wielka Brytania ma opuścić jednolity rynek UE i unię celną po wygaśnięciu porozumienia przejściowego, tj. pod koniec grudnia. Jeśli do tego czasu nie dojdzie do zawarcia nowego porozumienia, Wielka Brytania powróci do handlu z UE na warunkach ustalonych przez Światową Organizację Handlu. W praktyce oznacza to powrót kontroli celnych i niektórych taryf celnych na towary, co poważnie zakłuci handel między Zjednoczonych Królestwem a UE.
Brytyjski premier uważa jednak, że niekorzystne porozumienie jest gorsze niż jego brak. Dlatego właśnie ma on zapowiedzieć, że Wielka Brytania jest przygotowana na opuszczenie wspólnoty po zakończeniu okresu przejściowego bez porozumienia.
Kurs funta pikuje
Spoglądając na notowania pary walutowej EUR/GBP zauważymy, że wskutek dzisiejszych doniesień, kurs funta osłabia się w relacji do euro. W wyniku tych wzrostów, rynek pokonał techniczny opór w wysokości 0,8950, co w naturalny sposób mogłoby otworzyć drogę do dalszej aprecjacji do 0,9055.

Autor poleca również:
- Amazon, Facebook, Netflix, Apple czy Google? Które akcje FAANG wzrosną najmocniej do 2025?
- Bitcoin po 864 tys. USD do czterech lat – prognozuje PlanB
- Stopy proc. NBP mogą spaść jeszcze niżej – uważa członek RPP
Naga Markets jest autoryzowany i regulowany przez CySEC. NAGA Markets jest członkiem założonej w 2015 roku, notowanej na niemieckiej giełdzie grupy FinTech THE NAGA Group AG. Ze względu na bezpieczeństwo funduszy, obsługę klienta na wysokim poziomie oraz szybką realizację zleceń, broker posiada ogromne zaufanie wśród traderów na całym świecie.
zakłóci