Ponad 700 punktowy spadek na głównym indeksie Japonii – Nikkei 225 spowodował reakcję inwestorów i spadki również na USD/JPY. Co więcej, ryzyko dalszych spadków tej pary wydaje się uzasadnione. BNP komentuje aktualną sytuację na rynku i zwraca uwagę na siłę USD.
[pullquote] Wypróbuj handel algorytmiczny FxPro i wykorzystaj analizy największych banków.[/pullquote]Nie chcąc wzbudzać paniki i namawiać do gwałtownej sprzedaży USD/JPY, bank uspokaja, że prawdopodobnie zauważymy pewne odbicie tej pary związane z aktualnym pozycjonowaniem. Nie będzie to jednak trwała sytuacja, gdyż jeśli ufać autorskim wskaźnikom BNP, rynek bardzo mocno wykupuje JPY. Opublikowany wczoraj raport banku zwracał uwagę na poziom wskaźnika pozycjonowania rynkowego, jakim często posługuje się BNP – wynik +14 jest na prawdę blisko wieloletnich maksimów tego narzędzia.
Analitycy banku zwracają uwagę na brak odpowiedniej ilości sprzedających JPY, więc aby USD/JPY miało dalej zniżkować, należałoby jeszcze bardziej powiększyć bazę obecnego popytu, co już wydaje się trudnym zadaniem. Wydaje się również, że ostatnie spadki na S&P500, cen na rynku towarowym oraz stale obecna presja na wysoko oprocentowanych rynkach papierów dłużnych dominują wśród inwestorów. USD traci względem walut finansujących, a zyskuje z kolei w stosunku do walut surowcowych oraz krajów rozwijających się.

BNP Paribas stwierdza, że wraz z normalizacją polityki Fed dolar nabierze wiatru w żagle, jednak w bieżącej sytuacji rynkowej podejrzewa się, że pary surowcowe będą nadal dobrą inwestycją. Dlatego bank pozostaje w długiej pozycji na USD/CAD oczekując dotarcia w rejony 1,35. Również na GBP/AUD BNP staje po stronie byków, a poziom docelowy dla banku to 2,2500.
Rzut oka na Europę
Europejskie wskaźniki zaufania opublikowane dzisiejszego ranka okazały się niewielką niespodzianką, a ekonomiści BNP prognozują, że publikacja indeksu zaufania za ten miesiąc również to potwierdzi. Rynki jednak skupiają się nad publikacją szacunku niemieckiego poziomu CPI za wrzesień , który to zdaniem ekonomistów banku przyjmie wartości niższe od obecnego konsensusu rynkowego, lub nie odnotuje żadnej zmiany w stosunku r/r. Awersja na ryzyko wśród inwestorów europejskich skłania nas do poszukiwania okazji do krótkiej sprzedaży EUR – szczególnie uważnie przypatrujemy się EUR/GBP w związku, z zaplanowanym dziś przemówieniem gubernatora BoE Marka Carney’a.
