Czwartkowa sesja przyniosła uspokojenie nastrojów z pierwszych dni tygodnia. Powód jest jeden, mianowicie nieobecność na rynkach Amerykanów z okazji dłuższego weekendu przez Święto Dziękczynienia. Koniec tygodnia może więc przynieść po za mniejszą zmiennością, także korekty na rozgrzanych rynkach, gdyż chęć realizacji zysków oznacza ruch w kierunku gotówki, a więc dolara. Także wczorajsze zapiski z listopadowego posiedzenia FOMC nie wniosły nic nowego do ogólnej słabości dolara, podobnie zresztą jak dzisiejsze zapiski z EBC.
- Święto Dziękczynienia w USA przywraca spokój na rynkach
- Zapowiada się nudny piątek, także przez pustki w kalendarzu
- Korekta na ropie i rynkach akcji
Również ostatnie dane gospodarcze zza oceanu nie zmieniają zbyt wiele. Ryzyko korekty zmaterializowało się dzisiaj na kryptowalutach. Mimo, że jest to zupełnie inny rynek, to jednak powinno to być ostrzeżeniem, że żaden rajd wzrostowy nie trwa wiecznie.
Te artykuły również Cię zainteresują
EUR/USD nadal pod oporem
Na EUR/USD cały czas testujemy okolice oporu, a zbliżające się EBC i możliwy powrót retoryki o zbyt drogim euro, może spadkową korektę wywołać.
Zobacz także: USD najsłabszą walutą G8! Kurs dolara będzie spadać dalej w 2021 r. – prognozuje Mogran Stanley
Korekta na ropie
Większa korekta dokonała się dzisiaj na także mocno rozgrzanych notowaniach ropy naftowej. Wzrostowy rajd trwa od 2 listopada czyli od dnia amerykańskich wyborów. W tym czasie cena WTI podskoczyła z 33,50 USD do ponad 46 USD czyli o ponad 37%. To gigantyczna zwyżka jak na tak krótki okres czasu. Powodem są oczywiście świetne dane o szczepionkach oraz szybkie planowane tempo ich wprowadzenia. Stany Zjednoczone i Wielka Brytania zaczną już w grudniu, a od nowego roku szczepić obywateli zaczną kolejne kraje w Europie. To rodzi nadzieje na zakończenie pandemii i powrót transportu i zapotrzebowania na paliwa do normalnych poziomów. Tak gwałtowny rajd wzrostowy niesie jednak pewne ryzyko.
Możliwe bowiem, że wycenia już zapowiedziane działania OPEC. W zasadzie, po tak mocnym wzroście cen OPEC nie musi ciąć limitów wydobycia, choć z drugiej strony, jeżeli nie podejmie żadnych działań, możemy zobaczyć spekulacyjny zjazd ceny z tak wysokich poziomów. Wydaje się, że OPEC zdaje sobie z tego sprawę i postara się utrzymać dobry nastrój na rynku. Także wczorajsze dane o amerykańskich zapasach bardzo pozytywnie zaskoczyły, szczególnie w kontekście wcześniejszych danych API z wtorku. Jeżeli korekta będzie kontynuowana, to najbliższe wsparcie mamy przy 44 USD za baryłkę.
Autor poleca również:
- O tilcie i nie tylko, z pokerowym mistrzem Dominikiem Pańką
- Człowiek vs. Rynek: Trading oczami psychopaty
- Nigdy, przenigdy nie dodawaj do tracącej pozycji – Justin Bennett