Środa okazała się być kolejną sesję bez przełomu na EUR/USD. Cena cały czas oscyluje blisko maksimów trwającego odbicia, jednak każda próba wybicia kończy się kontrą podaży. Sytuacja zaczyna przypominać to co dzieje się na amerykańskiej giełdzie. Na S&P500 od dłuższego czasu kurs oscyluje na ponad rocznej linii bessy, a każda próba wybicia jest szybko gaszona. Warto mieć na uwadze, że zazwyczaj pogorszenie nastrojów na rynkach akcji powoduje odpływ kapitału w kierunku dolara, co powinno przełożyć się na cofnięcie EUR/USD. Tutaj jednak układanka jest bardziej złożona.
- Brak zmian na EUR/USD przed posiedzeniami FED i EBC
- Wyhamowanie zwyżki na rynku ropy naftowej
- Więcej podobnych i ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej Comparic.pl
Cały czas spływają kolejne wypowiedzi członków EBC i FED. Wydaje się, że rynki są już nimi zmęczone i starają się je ignorować, tym bardziej, że często są dość sprzeczne. Wszystko wyjaśni się w przyszłym tygodniu na posiedzeniach obu banków centralnych.
Dzisiaj euro nie znalazło wsparcia w słabszych odczytach indeksu Ifo z Niemiec. Wczoraj także mieliśmy słabsze odczyty z największej gospodarki UE. Wszystko wskazuje więc na to, że kurs EUR/USD pozostanie w rejonie 1,09 z tendencją zwyżkową przynajmniej do pierwszych sesji przyszłego tygodnia, a dopiero po posiedzenie FED i EBC na wykresach pojawi się dużo wyższa zmienność.
Zobacz także: Bitcoin (BTC) wciąż może spaść do zera, ostrzega Peter Brandt
Pod oporem
Do cofnięcia we wzrostowym rajdzie dochodzi na wykresie ropy Brent. Notowania doszły niemal do oporu w rejonie 90 USD za baryłkę. Na razie jednak cofnięcie jest niewielkiej skali i nie przesądza o końcu okresu wzrostowego. Szerszy schemat na razie zostaje jest spadkowy. Przyhamowanie dynamiki odbicia to efekt kolejnych słabszych danych z kluczowych gospodarek.
Szczególnie chodzi o indeksy wyprzedzające czyli PMI. Obawy o spowolnienie równoważą się z nadziejami na większe zapotrzebowanie na paliwa w Chinach z powodu obchodów nowego roku. W przyszłym tygodniu uwaga rynku skupi się na wirtualnym spotkaniu przedstawicieli kartelu OPEC.
Autor poleca również:
- Młodzi inwestorzy wybierają bitcoina (BTC) zamiast złoto, twierdzi Jeremy Siegel
- PlanB zwiększa ekspozycję na BTC! Analityk dokonał trzeciego zakupu Bitcoina do swojego portfela
- W co inwestować w czasie wojny. Akcje, surowce, a może krypto?