Witam na nocnej zmianie.
NZD/USD – czwartek upłynął pod znakiem spadków i była to już druga sesja z przewagą podaży. W kontekście trendu spadkowego, przełamanie linii łączącej dwa ostatnie dołki, może da sygnał do zakończenia korekty. Wtedy w grze będzie test obecnego minimum tendencji spadkowej. Nadal przewagę powinna utrzymać podaż, dążąc do przełamania i kontynuacji trwającego trendu. USD jest wspierany kondycją gospodarki amerykańskiej, którą FED w ostatnim komunikacie bardzo wysoko ocenił.
Złoto – po wykonaniu, kolejny raz, standardowego zasięgu korekty, cena kruszcu zaczyna przybliżać się do minimum trendu spadkowego. Wydaje się więc, że niebawem dojdzie do testu, a być może nawet do przełamania minimum i zejścia niżej. Presja podażowa utrzymuje się za sprawą silnego dolara, mocnych ocen tamtejszej gospodarki. Ostatnio doszedł kolejny argument za spadkami. Mowa o raporcie organizacji World Gold Council. Publikacja co kwartał szacuje popyt na złoto. W drugim kwartale popyt na ten kruszec spadło o 4%. Jeszcze drastyczniej spadł popyt inwestycyjny tzn. na instrumenty finansowe oparte o notowania złota.
Dobranoc.
