Tone Vays, doświadczony strateg i inwestor na rynku krytowalut, jest byczo nastawiony do Bitcoina (BTC). Uważa on kupowanie w strefie przy 11000 na BTC/USD za bardzo dobry pomysł. Z kolei pozycje krótkie na najstarszej kryptowalucie to teraz niebezpieczne posunięcie.
- Tone Vays chce kupować BTC po spadku, ale jest również zainteresowany wybiciem
- Dobra strefa zakupowa wypada w okolicach 11000 dolarów za 1 BTC
Bitcoin (BTC) będzie dalej rósł, według Vaysa
Bitcoin (BTC) jest teraz byczy w trzech kluczowych obszarach, a „idealne” wejście w longa wypada teraz nie niżej niż przy 11000 dolarów za 1 BTC, twierdzi Tone Vays.
Zobacz też: Wyznaczanie wsparcia oporu powinno być łatwe. Te kroki Ci w tym pomogą
W najnowszej odsłonie swojego programu Trading Bitcoin na YouTube, Vays przedstawił optymistyczne podejście do ceny Bitcoina, którą, jak twierdzi, nie obarczają prawie żadne niedźwiedzie cechy.
Analizując wykresy tygodniowe i dzienne, Vays zauważył, że nie ma powodu, aby spodziewać się znacznego cofnięcia poza „korektę od jednej do czterech świec”. Właśnie wtedy Vays chce kupować BTC.
– Zatem jeśli mam kupić spadek, to gdzie byłoby na to idealne miejsce? Cóż, idealny spadek to… około 11000 dolarów – mówił Vays.
Znany trader skłania się również do ewentualnego kupna po wybiciu.
Sytuacja techniczna na BTC/USD
Notowania Bitcoina w relacji do dolara kilkukrotnie testowały strefę wsparcia ponad poziomem 10000 dolarów w następstwie osunięcia od obszaru oporu znajdującego się 2 tysiące dolarów wyżej.
Sprawdź warunki brokera. |
W rezultacie kurs BTC/USD odbił do obszaru przy 11000, który bykom udało się pokonać w minioną sobotę. Obecnie strefa ta działa jako wsparcie, stąd też w jej okolicach można rozglądać się za okazjami do kupna, zgodnie z podejściem proponowanym przez Vaysa.
Autor poleca również:
- RBA rozszerzy obniży stopy procentowe i rozszerzy program QE, przewidują analitycy
- Brexit: Historia sugeruje, że uda się wypracować porozumienie
- Sama stymulacja nie wystarczy, by powstrzymać “cykl spowolnienia”, uważa znany inwestor
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google. Obserwuj nas >> |