Naga Markets

Bitcoin, wiodąca kryptowaluta, spadł w czwartek poniżej poziomu 26 tysięcy dolarów, testując dwutygodniowe dołki, wywołując serię likwidacji długich pozycji lewarowanych o wartości 120 milionów dolarów.







Bitcoin spada poniżej 26 tysięcy dolarów

Ten niepokojący rozwój sytuacji ma miejsce w momencie, gdy indeks dolara (DXY) kontynuuje swój rajd, osiągając dwumiesięczne maksimum na poziomie 104,11, co oznacza wzrost o 2,80% w ciągu ostatniego miesiąca. To sprawiło, że ujemna korelacja między Bitcoinem a DXY stała się ponownie bardzo wyraźna, a wartość Bitcoina zdaje się spadać za każdym razem, gdy kurs dolara zyskuje na sile.

W czwartek konsekwencje tej odwrotnej relacji były uderzająco widoczne. Cena Bitcoina spadła do poziomu 25 800 dol., wywołując natychmiastową reakcję inwestorów. Bitcoin zdołał jednak odrobić część strat, odbijając się od dwutygodniowego minimum i powracając nad poziom 26 tysięcy dolarów, kosztując obecnie 26,2 tys. dol.. To szybkie ożywienie jest wyraźnym przypomnieniem zmiennej natury Bitcoina.

Bitcoin spadł poniżej 26 tys. dol. 120 mln dol. likwidacji na BTC
Grubą pomarańczową linią zaznaczono wzrost wartości dolara w ostatnim czasie. Źródło: Tradingview.com

W ciągu ostatnich 24 godzin łączna wartość likwidacji osiągnęła oszałamiającą kwotę 120 milionów dolarów, z czego większość stanowiły długie pozycje.

Bitcoin może nadal tracić

Co gorsze, potencjał do dalszych spadków, w związku z prognozami podwyżek stóp procentowych w USA, jest duży. Obecne projekcje sugerują 31% szans na podwyżkę stóp procentowych o 25 pb, przy uwzględnieniu tylko jednej obniżki stóp do końca roku. Ponieważ do kolejnego posiedzenia Federalnego Komitetu Otwartego Rynku (FOMC) pozostało zaledwie 20 dni, wszystkie oczy zwrócone są na przyszłe ruchy Bitcoina i innych kryptowalut.

Pomimo zawirowań, cena Bitcoina wydaje się poruszać w wąskiej konsolidacji. Istotną dynamiką w tym kanale jest 50-dniowa wykładnicza średnia krocząca (EMA), oscylująca w pobliżu 27 500 USD, działająca jako potencjalny opór. Z drugiej strony, obecne wsparcie horyzontalne znajduje się w pobliżu 26 000 USD, zapewniając siatkę bezpieczeństwa dla aktywów cyfrowych.

Nadchodzące tygodnie będą niewątpliwie kluczowe dla Bitcoina, którego cena balansuje pomiędzy tymi dwoma istotnymi poziomami. W obliczu zbliżających się podwyżek stóp procentowych i stale umacniającego się kursu dolara można się jednak spodziewać dalszej presji spadkowej.

Inwestorzy nie chcą sprzedawać i wierzą w długoterminową wartość Bitcoina

Część danych on-chain stoi jednak w opozycji do spadków cen Bitcoina oraz projekcji jego dalszej deprecjacji. Główny analityk on-chain w Glassnode, Checkmate, ostatnio przekazał informację, że wskaźnik ryzyka sprzedaży Bitcoina osiągnął rekordowo niski poziom. To sygnalizuje, że inwestorzy wykazują niechęć do sprzedawania swoich tokenów, bez względu na to, czy przyniosłyby im zysk, czy stratę. Według eksperta, takie zjawisko jest typowe dla sytuacji, kiedy sprzedawcy są już wyczerpani, co może sugerować, że wkrótce mogą nastąpić duże ruchy wzrostowe.

Ponadto, informacje zebrane przez Glassnode wskazują, że wraz ze spadkiem obrotów i płynności na rynku kryptowalut, możemy oczekiwać zwiększenia zmienności. Kompresja przedziałów cenowych i przelewów blockchainowych na najniższych poziomach cyklu sugeruje, że Bitcoin ma niewielkie szanse na utrzymanie stabilności na dłuższą metę.

Co ciekawe, Glassnode sugeruje również, że coraz więcej właścicieli Bitcoina (BTC) wybiera strategię długoterminowego przechowywania swoich monet, zamiast sprzedawania ich w celu szybkiego zysku. Ten trend, nazywany często “HODLing”, wskazuje na to, że BTC staje się coraz bardziej dojrzałym i stabilnym aktywem, które przyciąga inwestorów wierzących w jego przyszły potencjał.



Śledź nas w Google News. Szukaj to co ważne i bądź na bieżąco z rynkiem! Obserwuj nas >>












Poprzedni artykułESG: nowa era inwestycji zrównoważonych czy chwilowa moda?
Następny artykułKryzys bankowy jeszcze się nie skończył, twierdzi i ostrzega Jamie Dimon
Student prawa na wydziale Finansów i Prawa Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie. Pasjonat i początkujący inwestor sektora walut cyfrowych, aktywnie podążający za bieżącymi zmianami legislacyjnymi. Czynny obserwator światowych przemian społeczno-gospodarczych oraz zmieniających się preferencji rynkowych. Interesuje się wpływem psychologii na rynki akcji, sztuką w sektorze giełdowym oraz szeroko rozumianym systemem zdecentralizowanych finansów.