Upadek giełdy kryptowalutowej FTX spowodował, że rynek Bitcoina (BTC) – tak mocno dotknięty już w 2022 roku – pogłębił wyprzedaż. Analitycy zastanawiają się, czy jest to jedynie ostateczne poszukiwanie dołka tego cyklu niedźwiedzia, czy też całkowita zmiana dotychczasowego nastawienia inwestorów kryptowalutowych. Odpowiedzi na to pytanie szuka w swoim najnowszym raporcie firma analityczna Glassnode. Jego tłumaczenie prezentujemy poniżej.
SPIS TREŚCI:
Bitcoin kosztuje 16 tys. dol. Co dalej?
Rynek Bitcoina (BTC) kontynuuje konsolidację po chaotycznych kilku tygodniach, ceny przesuwają się w wąskim zakresie, utrzymując tuż powyżej 16 tys. dol. W miarę jak opada kurz po upadku giełdy kryptowalutowej FTX, reakcja posiadaczy Bitcoinów staje się powoli bardziej zrozumiała.
Kluczowym pytaniem jest, czy ostatnia wyprzedaż może być lepiej scharakteryzowana jako po prostu kontynuacja niedźwiedziego trendu, czy też może jest to początek głębszej psychologicznej zmiany wśród inwestorów.
W swojej najnowszej analizie on-chain, zespół Glassnode przygląda się skali zarówno zrealizowanych, jak i niezrealizowanych strat wśród inwestorów kryptowalutowych, w tym jednej z największych kapitulacji w historii Bitcoina. Analizie poddano również zmieniające się trendy zachowania inwestorów, które pojawiły się po tym wydarzeniu i co oznaczają dla szerszego obrazu rynku, a także o późniejszym wpływie na determinację inwestorów i wyczerpanie sprzedających.
Zmiana zachowania inwestorów na rynku Bitcoina
Cena BTC porusza się poniżej wskaźnika on-chain Realized Price (ceny zrealizowanej, czyli bazy kosztowej dla szerokiego rynku) przez ponad 4,5 miesiąca. Historycznie koreluje to z fazą „szukania dołka”, która często może być wizualizowana i oceniana za pomocą innego wskaźnika on-chain, a mianowicie Accumulation Trend Score.
Narzędzie to wskazuje względną zmianę salda podmiotów na rynku kryptowalut w ciągu ostatnich 30 dni, przy czym skala reprezentuje zarówno wielkość zmiany salda, jak i jej kierunek (akumulacja do dystrybucji):
- Wartości zbliżające się do 1 (kolor fioletowy) oznaczają, że duża część sieci Bitcoin gromadzi monety i znacząco zwiększa swoje saldo.
- Wartości zbliżające się do 0 (kolor żółty) oznaczają, że duża część sieci Bitcoin dystrybuuje monety i znacząco zmniejsza swoje saldo.
Z porównawczego punktu widzenia, ostatni silny wynik akumulacji po niedawnym wyprzedaniu przypomina wynik z końca 2018 roku. Ta zmiana zachowania może być widoczna bezpośrednio po wielu dużych wyprzedażach. W przeszłości było to osunięcie w listopadzie-grudni 2018 roku, krach covidowy w marcu 2020, załamanie się tokena LUNA w maju 2022 oraz zejście ceny BTC poniżej 20 tys. dol. w czerwcu 2022 r.
Możemy rozbić, które konkretnie podmioty biorą udział w obecnym trendzie, wskaźnik Trend Scores dla fazy akumulacji (kolor niebieski) oraz dystrybucji (kolor czerwony) w zależności od wielkości poszczególnych portfeli kryptowalutowych.
Patrząc na poniższy wykres widać, że prawie wszystkie grupy po ostatnim spadku cen przesunęły się w kierunku akumulacji. Jest to sygnał zarówno potencjalnej okazji do zakupu Bitcoina, ale także powszechnego przesunięcia monet z giełd w kierunku portfeli samodzielnie zarządzanych (z ang. self-custody).
Podobny okres szerokiej akumulacji można zaobserwować po wszystkich wyżej wymienionych wydarzeniach wyprzedażowych.
Handluj kryptowalutami, akcjami oraz na Forex w formie CFD razem z Vantage Marketes. Uzyskaj dostęp do światowych rynków na platformie ProTrader z wykresami TradingView
Najmniejsi inwestorzy na rynku Bitcoina skupują najaktywniej
Wśród wszystkich grup inwestorów na rynku Bitcoina, to podmioty posiadające mniej niż 1 BTC (określane mianem krewetek) odnotowały dwie charakterystyczne fale wzrostu salda w ciągu ostatnich 5 miesięcy. Krewetki dodały 96,2 tys. BTC do swoich zasobów od upadku FTX, a obecnie posiadają ponad 1,21 mln BTC, co odpowiada 6,3% łącznej, dostępnej podaży BTC.
– Inną grupą mniejszych inwestorów “cyfrowego złota” są “kraby”. Jej członkowie posiadają od 1 do 10 Bitcoinów przypisanych do adresu kryptograficznego. Obecny miesiąc również był dla nich okazją do poczynienia zakupów. Zgodnie z danymi on-chain w ciągu ostatnich 30 dni dodali oni 191 600 BTC do swojego salda – komentowała w osobnym arytkule Karolina Kropopek z redakcji Comparic.pl.
Listopad z czwartą największa kapitulacją w historii rynku Bitcoina
Jednym stałym wydarzeniem, które motywuje przejście z rynku niedźwiedzia z powrotem do rynku byka, jest realizacja ogromnych strat, gdy inwestorzy poddają się i kapitulują na dużą skalę. W listopadzie odnotowano czwartą co do wielkości kapitulację w historii, odnotowując 7-dniową zrealizowaną stratę w wysokości 10,16 mld dol. Jest to cztery raz więcej niż apogeum strat grudniu 2018 r. i dwukrotnie więcej niż w marcu 2020 r., kiedy wybuchła panika covidodwa.
Ten „stref finansowy” można zbadać z perspektywy „nowych” inwestorów. Obserwując relację pomiędzy bazą kosztową Short-Term Holders (STH), czyli posiadaczy krótkoterminowych a ceną BTC, można zaobserwować następujący wzór na wykresie długoterminowych cyklów Bitcoina.
- Rynek Byka (kolor niebieski): Wraz z aprecjacją ceny, średnia cena nabycia nowo zakupionej podaży jest konsekwentnie w zysku (Baza kosztowa STH < niż cena rynkowa)
- Rynek niedźwiedzia (kolor czerwony): Stała deprecjacja ceny powoduje, że baza kosztowa nowych inwestorów znajduje się powyżej cen spot (Baza kosztowa STH > niż cena rynkowa)
Przy bazie kosztowej STH obecnie na poziomie 18,83 tys. dol. przeciętny niedawny nabywca trzyma średnią stratę w wysokości 12%.
Dalsza część artykułu już wkrótce. Dowiesz się z niej między innymi, czy doczekaliśmy się ostatecznego dołka na Bitcoinie i że rynek BTC nigdy w przeszłości nie był tak słaby jak obecnie. Spadki cenowe są jednak mniejsze niż w trakcie wcześniejszych rynków niedźwiedzia.
Autor poleca również:
- Binance zatrudnia zewnętrzną firmę do przeprowadzania audytów
- Włochy opodatkują zyski z handlu kryptowalutami przekraczające 2 tys. EUR rocznie
- Apple wytacza działa przeciw rynkowi kryptowalut? Tak sugeruje Coinbase