Bitcoin oraz inne kryptowaluty stają się coraz bardziej popularne wśród inwestorów indywidualnych, jak wynika z ankiety przeprowadzonej przez jeden z największych banków inwestycyjnych Goldman Sachs. Może to świadczyć o początku wielkiego kroku dla kryptowalut: wielu ekspertów uważa bowiem, że ich akceptacja przez duże instytucje będzie kamieniem milowym w drodze do powszechnego stosowania.
- Cena Bitcoina w 2020 roku wzrosła łącznie o 304%
- Od początku tego roku, kurs zyskał kolejne 72%
- W lutym, dobił on do maksimum wszechczasów na 58,3 tys. dol.
BTC zyskuje na uznaniu instytucji wg Goldman Sachs
Goldman Sachs zaobserwował spore zainteresowanie i znaczny popyt na cyfrowe aktywa ze strony instytucji, gdy rozpoczął badanie rynku w związku z otwarciem nowego działu związanego z handlem kryptowalutami.
Bank wykonał badanie pośród swoich 300 dużych klientów i jak z niego wynika, około 40% z nich jest obecnie zaangażowanych w inwestycje w kryptowaluty. Sytuacja ma się zatem kompletnie inaczej niż podczas poprzedniego imponującego rajdu Bitcoina w 2017 roku, gdy zainteresowanie ze strony instytucji było nikłe, a bańka została napędzona przez inwestorów indywidualnych.
Matt McDermott, globalny dyrektor działu aktywów cyfrowych w Goldman Sachs, potwierdził pogłoski o wznowieniu działalności działu związanego z handlem aktywami powiązanymi z kryptowalutami. W związku z głosami w kuluarach, pisaliśmy o tym przed tygodniem: Bitcoin ponownie na celowniku Goldman Sachs. Bank otwiera dział kryptowalutowy
Jak twierdzi bankier, nowy dział będzie na początku skupiał się tradingu powiązanym z kontraktami na Bitcoina na amerykańskiej giełdzie CME.
Badanie Goldman Sachs jest potwierdzeniem tez głoszonych od dłuższego czasu przez zwolenników kryptowalut, którzy twierdzą, że cyfrowe coiny zyskują coraz większe uznanie dużych instytucji oraz majętnych inwestorów. Ma stać za tym łatwiejszy dostęp do handlu kryptowalutami oraz poprawa procedur bezpieczeństwa.
Zobacz również: Jak kupić Bitcoin w Plus500?
Jak twierdzi szereg ekspertów, mogą obyć one grupą aktywów, która stanowi dywersyfikację portfela. Nie brak jednak także głosów o obecnej spekulacyjnej manii, która finalnie doprowadzi do spektakularnego pęknięcia bańki na Bitconie czy Ethereum.
– Technologia blockchain oferuje prawdziwe różnorodny zestaw szans dla branży finansowej oraz aktywa, które są związane z olbrzymimi ruchami cen. – podkreślił McDermott.
Autor poleca również:
- Bitcoin ETF powstanie z przekształcenia funduszu powierniczego BTC? Plany firmy Ninepoint
- Kryptowalutowe wieloryby akumulują bitcoina (BTC) w okolicach ceny 48 tys. dol.
- Wypłata prezesa tylko w bitcoinach (BTC). Spółka Argo Blockchain rośnie na giełdzie o 800% w 2021 r.