Prezes Biomed-Lublin opowiedział w wywiadzie dla Parkietu, o planach dotyczących powstania nowego leku na koronawirusa, nad którym pracuje Spółka. Zdaniem Marcina Piróga, firma będzie w stanie wyprodukować około 35 tysięcy dawek leku w skali roku, a priorytetem ma być zaspokojenie potrzeb polskiego rynku.
- Biomed-Lublin pracuje nad lekiem na COVID-19.
- Zdaniem Prezesa, lek może być gotowy już na początku przyszłego roku.
- Notowania Spółki zyskują w czwartek 10%, a kurs pokonał barierę 8 zł.
Zobacz również: Biomed-Lublin pracuje nad lekiem na koronawirusa. Akcje spółki rosną o 13%
Te artykuły również Cię zainteresują
W ciągu 2 tygodni, walory Biomed-Lublin zyskały ponad 100%!
Kurs Biomedu z sesji na sesję umacnia się i pokonuje kolejne bariery. Jeszcze w połowie czerwca, za 1 akcję płacono 4 zł. a podczas pierwszych minut czwartkowej sesji kurs dobił już do 8,54 zł. Dynamiczne wzrosty mają związek przede wszystkim z badaniami, przeprowadzanymi przez Spółkę, w celu stworzenia leku na koronawirusa.

Czwartkowa sesja zaczęła się od spadków, walory domykały lukę po wczorajszych ponad 20% wzrostach, a kurs spadł na moment w okolice 6,5 zł. Następnie zaczął dynamicznie odrabiać straty, bo po zaledwie kilkudziesięciu minutach zyskiwać już blisko 20%. Obecnie, o 10:30, handel na walorach odbywa się w okolicach 8 zł. co stanowi 10% wzrost w porównaniu z kursem odniesienia.
Zobacz również: Analizy NewConnect: Polman z nowym kontraktem, Investeko z impulsem wzrostowym
Biomed jednym z pięciu podmiotów na świecie pracujących nad lekiem na COVID-19
Prezes Spółki w wywiadzie przeprowadzonym dla parkietu, zwrócił uwagę na konkurencję w wyścigu do wynalezienia skutecznego leku na COVID-19. Jego zdaniem biorąc pod uwagę fakt obecnej skali pandemii (ponad 9 mln przypadków na świecie), oraz możliwą kolejną falę, dla każdego z producentów znajdzie się miejsce na rynku. Priorytetem dla Spółki ma być zaopatrzenie naszego lokalnego rynku w lek, co może stać się już z początkiem przyszłego roku.
Biomed-Lublin dołączył w poniedziałek do indeksu mWIG40, dzięki czemu akcje spółki stały się bardziej powszechne. Obroty na walorach od kilku miesięcy są bardzo duże. Choćby podczas czwartkowej sesji, po niecałych 2 godzinach handlu, przekroczyły one już 33 mln zł. i są największe na całej GPW.
Autor poleca również:
- Szturm Polaków na gotówkę. Z banków wypłacono 18 mld zł w 5 dni!
- Spółki z sektora IT najlepiej poradziły sobie w dobie pandemii COVID-19 w USA
- Od 4 lat na GPW notowanych jest coraz mniej spółek