Mimo dobrych prognoz wyników Berkshire Hathaway za I kw. 2023 r. część inwestorów podnosi, że niejasne powiązania Buffetta z Billem Gatesem narażają akcjonariuszy Berkshire na ryzyko. Panowie przyjaźnią się od ponad trzech dekad, a ich wspólne zainteresowania wykraczają poza świat inwestycji. Duet jest współzałożycielem inicjatywy The Giving Pledge, która zachęca najbogatszych ludzi na świecie do przekazywania co najmniej połowy swojego majątku na cele charytatywne. Okazjonalnie grają także brydża i golfa, lecz to różnice światopoglądowe wywołują wśród obserwujących ich inwestorów największe kontrowersje.
- Akcje Berkshire Hathaway wciąż charakteryzują się dużym potencjałem wzrostowym
- Część inwestorów zarzuca jednak, że trwająca od 3 dekad przyjaźń między Buffettem a Gatesem może ciążyć na przyszłości konglomeratu
- Podczas tegorocznego zgromadzenia akcjonariuszy część inwestorów zamierza wezwać do usunięcia Buffetta z funkcji przewodniczącego. Dlaczego?
- Partnerem portalu Comparic.pl jest Saxo Bank, oferujący dostęp do ponad 60 000 produktów inwestycyjnych
Co łączy Warrena Buffetta z Billem Gatesem?
Już w ten poniedziałek 8 maja opublikowane zostaną wyniki Berkshire Hathaway za Q1 2023 r. Dane te mogą stanowić istotny impuls dla dalszego wzrostu akcji, gdyż według prognoz zysk na akcję Berkshire Hathaway ma wynieść 5,432 dolara na za akcję (klasa A), 3,5 dolara za akcję (klasa B), a przychody powinny przebić 85 mld dolarów.
Najnowsze wyniki kwartalne pojawią się zatem tuż przed dorocznym zgromadzeniem akcjonariuszy. Choć akcje Berkshire klasy A wzrosły w tym roku o 4,9%, podążając za wzrostem S&P 500 o 7,7%, tak część inwestorów obawia się, że relacja między Buffettem a Gatesem może w przyszłości negatywnie wpłynąć na postrzeganie Berkshire.
Choć Gates i Buffett przyjaźnią się już od ponad trzech dekad, tak ich relacja wydaje się jedynie pretekstem do publicznego zaatakowania Buffetta.
|
Powodem ataku ma być narastający konflikt wartości oraz wojna o kulturę korporacyjną, w której obaj inwestorzy prezentują odmienne poglądy. Buffett stanowisko konserwatywne i zachowawcze, Gates postępowe i liberalne.
Propozycja amerykańskiej organizacji non-profit National Legal and Policy Center to rzadki publiczny atak na Buffetta. Pojawia się w momencie, gdy firma staje w obliczu pytań o strukturę korporacyjną i gdy planowanie sukcesji dla 92-latka staje się coraz bardziej naglące.
Część inwestorów zgłosiła już wniosek, aby legendarny Warren Buffett zachował jedynie stanowisko dyrektora generalnego, ale bez realnego wpływu na dalszy rozwój konglomeratu.
Przeczytaj również: Warren Buffett wiedział o problemach banków? Inwestor od lat redukował swoje pozycje
Grupa z siedzibą w Virginii powołuje się na wieloletnie wsparcie finansowe Buffetta dla Fundacji Billa i Melindy Gatesów, jednej z największych na świecie organizacji charytatywnych zajmujących się zdrowiem, edukacją i równością płci, która według krytyków ma zbyt dużą władzę i nie ponosi żadnej formalnej odpowiedzialności.
Ponieważ Buffett jest niejako utożsamiany z Berkshire, jego wsparcie dla polaryzujących społecznie kwestii może potencjalnie zrazić klientów, inwestorów lub partnerów o innych poglądach.
– [Buffett] chce trzymać się z dala od polityki, ale jest zaangażowany w politykę i próbuje ugrać coś dla siebie po obu stronach barykady – powiedział Peter Flaherty, przewodniczący grupy chcącej odwołania Buffetta.
W zeszłym roku Berkshire stanęło przed podobnym pytaniem zarzutem ze strony tej samej organizacji non-profit, która uzyskała poparcie prawie 11% akcjonariuszy, w tym największej amerykańskiej emerytury, California Public Employees’ Retirement System.
Warto jednak wspomnieć, że tamta propozycja nie argumentowała, że akcjonariusze powinni usunąć Buffetta jako przewodniczącego z powodu jego powiązań z Gatesem i innych działań politycznych.
Flaherty oraz rosnąca grupa inwestorów naciska, aby rozdzielić stanowisko prezesa i dyrektora generalnego, twierdząc, że struktury zarządzania są osłabione, gdy ta sama osoba pełni obie funkcje, tak jak ma to miejsce w przypadku Buffetta.
– Uważamy, że dla Berkshire Hathaway najlepiej byłoby, gdyby pan Buffett skupił się na swojej pracy wyłącznie jako prezes, co wielokrotnie powtarzaliśmy w przeszłości. A ponieważ liderzy firmy dali jasno do zrozumienia, że oni również oczekują, że w przyszłości role CEO i przewodniczącego rady nadzorczej będą oddzielne, skupiamy się teraz na innych kwestiach ważnych dla akcjonariuszy – dodał Flaherty.
Na ubiegłorocznym spotkaniu akcjonariuszy sam Warren Buffett powiedział, że zabieranie głosu w sprawach światopoglądowych może rozgniewać opinię publiczną i zaszkodzić firmie.
Nie przegap: 10 Najpopularniejszych porad tradingowych: Od Buffetta po Grossa
– Zdecydowanie się wycofałem. Nie chcę mówić niczego, co zostanie przypisane do Berkshire i kazać komuś innemu ponosić konsekwencje tego, o czym mówię – powiedział Buffett podczas ubiegłorocznego zebrania akcjonariuszy.
Zdaniem Flasher posiadanie już teraz niezależnego przewodniczącego rady nadzorczej lepiej przygotuje Berkshire do zmiany przywództwa, zwłaszcza że firma od lat kierowana jest przez dwóch seniorów, a wieloletni partner biznesowy Buffetta Charlie Munger wiceprezes Berkshire, ma już 99 lat.
Choć z całą pewnością wniosek upadnie podczas zbliżającego się corocznego zebrania akcjonariuszy, tak pokazuje, że nawet to środowisko zdaje się coraz mocniej podzielone.
Buffett opracował plan, zgodnie z którym jeden z jego synów, Howard Buffett, lat 68, będzie pełnił funkcję niewykonawczego prezesa Berkshire, kiedy on sam ustąpi ze stanowiska, podczas gdy Greg Abel, lat 60, wieloletni zastępca, który wcześniej prowadził rozległy biznes energetyczny Berkshire, przejmie funkcję prezesa.
Choć z całą pewnością wniosek upadnie podczas zbliżającego się corocznego zebrania akcjonariuszy, tak pokazuje, że nawet to środowisko zdaje się coraz mocniej podzielone.
Co się stanie z Berkshire Hathaway po odejściu Warrena Buffetta?
Choć szanse na odwołanie Buffetta są bliskie zeru, tak mając 92 lata, Buffett nie będzie wiecznie u steru Berkshire Hathaway. Wielu inwestorów obawia się, że gdy przejdzie na emeryturę, akcje spółki ucierpią.
Buffett opracował plan, zgodnie z którym jeden z jego synów, Howard Buffett, lat 68, będzie pełnił funkcję niewykonawczego prezesa Berkshire, kiedy on sam ustąpi ze stanowiska, podczas gdy Greg Abel, lat 60, wieloletni zastępca, który wcześniej prowadził rozległy biznes energetyczny Berkshire, przejmie funkcję prezesa.
Istnieją jednak powody, aby sądzić, że Berkshire Hathaway może radzić sobie równie dobrze, gdy Buffett nie będzie już kierował firmą. Odkryto bowiem algorytm wybierania akcji, który w testach osiągał równie dobre wyniki, jak spółka.
Algorytm ten faworyzuje akcje o niskim wskaźniku ceny do wartości księgowej, które charakteryzują się zmiennością poniżej średniej i pochodzą ze spółek, których zyski rosną w ponadprzeciętnym tempie i które wypłacają znaczną część swoich zysków w formie dywidendy.
Polecamy również: Robert Kiyosaki uważa, że krytykujący Bitcoina Charlie Munger żyje przeszłością
Istnienie tego algorytmu sugeruje, że w przyszłości następca Buffetta, Greg Abel, będzie w stanie radzić sobie tak dobrze jak Buffett, gdyby nadal kierował Berkshire Hathaway. Pod koniec 2013 roku, fundusz inwestycyjny AQR, który ściśle podąża za algorytmem, bardzo blisko dopasował się do wyników Buffetta, zyskując 11,7% rocznie w porównaniu z 11,6% dla Berkshire Hathaway.
Podsumowując, Warren Buffett jest inspiracją dla inwestorów na całym świecie ze względu na swoje sukcesy, umiejętność dostosowania się do zmieniających się warunków rynkowych oraz ponadczasową radę dotyczącą bycia strachliwym i chciwym. Nawet zbliżając się do 93. urodzin, Buffett pozostaje jednym z najbardziej szanowanych inwestorów na świecie, a jego spuścizna będzie nadal inspirować kolejne pokolenia inwestorów.
Autor poleca również:
- Charlie Munger ostrzega przed kryzysem na rynku nieruchomości komercyjnych
- Ruch FIRE, jak osiągnąć niezależność finansową w każdym wieku?
- Czy inwestor indywidualny może mieć przewagę nad Warrenem Buffetem? Miliarder wyjaśnia