Na łamach telewizji Comparic24.TV znany w polskiej branży inwestycyjnej Michał Palaczyk ze Squaber.com przygląda się aktualnym notowaniom ropy i gazu, sytuacji na Wall Street oraz najciekawszym spółkom na Giełdzie Papierów Wartościowych pod kątem fundamentalnym jak i technicznym. Czego możemy spodziewać się w kolejnych tygodniach? Więcej dowiesz się oglądając cały program!
- Dlaczego Amerykanom nie opłaca się kupować akcji spółek z S&P500?
- Jakie dane z niemieckiej gospodarki wyglądają najgorzej w historii? Skąd płynie gaz do Niemiec?
- Dlaczego wykres S&P500 może okazać się pułapką?
- W magazynie także analiza akcji CCC, Kęty, Budimex, Alior
Rekordowo niska premia za ryzyko na Wall Street
W Stanach Zjednoczonych ma miejsce rekordowo niska premia za ryzyko w inwestowaniu w akcje na Wall Street. Dlaczego więc inwestor z USA miałby kupować akcje, a nie np. obligacje, gdy różnica zwrotu wynosi nieco ponad punkt procentowy? Jest to rekordowo niski poziom od czasu ogromnej hossy z 2007 r. po której nastąpiła wielka recesja.
– Czy jest to jakieś ryzyko dla amerykańskich akcji? Wygląda na to, że taki S&P 500 byłby dopiero atrakcyjny spadając jakieś 20%, ponieważ zwiększyłoby to premię za ryzyko na Wall Street. Wiele danych wskazuje, że obecnie profesjonaliści nie są mocno „zapakowani” w akcje. Ostatni ruch został stworzony głównie przez inwestorów indywidualnych – stwierdził prowadzący program
Przechodząc do polskiego rynku warto zauważyć, że po miesiącu konsolidacji WIG20 wrócił do punktu wyjścia.
– Ostatnie spadki polskiego indeksu odbywały się na niskim obrocie. Warto zaznaczyć, że przesunięte poziomy na WIG20 nie spowodowały uruchomienia się popytu, czyli tańsze akcje nie były podkupowane, co widać wyraźnie po obrotach, które się nie zmieniły. To też jest początek do tego, by ewentualne spadki były dalej możliwe przy niemal pustym arkuszu – dodał Palaczyk.
